Studenci założyli stronę internetową antykryzysowi.pl, na której zachęcają do wyrażenia sprzeciwu wobec słowa "kryzys". Ponad 2 tysiące internautów przyłączyło się do protestu.
Zdaniem pomysłodawców inicjatywy, politycy używając słowa "kryzys", manipulują opinią społeczną i wykorzystują recesję gospodarczą do gromadzenia kapitału wyborczego.
Autorom antykryzysowej witryny internetowej nie podoba się, że "fala kryzysowej agitacji" wypływa z ust ekspertów, polityków i dziennikarzy. Pomysłodawcy strony internetowej przekonują, że ich inicjatywa ma zainspirować społeczeństwo do rzetelnej dyskusji na temat sytuacji w gospodarce. Ich zdaniem, ciągłe straszenie kryzysem jedynie wzmaga recesję gospodarczą...