Ta sprawa może zakończyć się totalną porażką PO w Trójmieście, bo już widać bunt w tamtejszych strukturach. Władze pomorskiej Platformy chcą, by z partii wyrzucono tych, którzy popierają podejrzanego o korupcję prezydenta Sopotu. Wczorajsza dyskusja regionalnych władz PO była długa i burzliwa. – Do sądu koleżeńskiego skierujemy wnioski o wykluczenie z partii – ogłosił wieczorem poseł Krzysztof Lisek, wiceszef pomorskiej Platformy.
Wyrzucenia z partii może się obawiać siedmiu radnych i Michał Woźniak, szef sopockiej PO. Zobligowano także członków Platformy do głosowania w referendum za odwołaniem Karnowskiego.
Decyzja Tuska o przejściu do gdańskich struktur partii wywołała emocje. Krzyszof Lisek tłumaczył: – Każdy ma prawo należeć do takiego koła, jakie mu się podoba...