Radni Platformy Obywatelskiej stanowczo protestowali przeciwko stosowaniu metody „wróżenia z fusów” przy podejmowaniu tak ważnych dla naszego miasta uchwał. Bezskutecznie.
Obrady były ubarwione drwiącymi z radnych PO i ich poważnych wątpliwości uwagami prezydenta.
Po trzech miesiącach od tego żenującego spektaklu, czyli 26 marca 2009 radni będą korygować to, co uchwalili w grudniu. Nie są to zmiany kosmetyczne. Budżet będzie skorygowany o 33 mln zł, czyli o 15%. Przy czym zakładane dochody zostaną obniżone o 25 mln, tzn. 11%, natomiast wielkość planowanych inwestycji spadnie o 27 mln, czyli aż o 40%
Ewa Żmuda-Trzebiatowska • Sobota [21.03.2009, 13:12:32] • Świnoujście
Podczas sesji 19 grudnia 2008 radni debatowali nad finansami naszego miasta na 2009 rok. ( fot. Sławomir Ryfczyński )
Podczas tego spektaklu (bo tylko tak można te obrady nazwać) został uchwalony (dzięki głosom prezydenckiej koalicji większościowej) zupełnie nierealny budżet Świnoujścia na rok bieżący.
Na tym samym poziomie pozostał jedynie planowany deficyt budżetowy. W grudniu zakładano, że na planowane inwestycje zabraknie w budżecie 17 mln zł i na ten cel miasto miało się zadłużyć. Teraz inwestycje mają nas kosztować o 27 mln mniej, ale wysokość deficytu pozostała na niezmienionym poziomie.
Radni w materiałach na sesję nie otrzymali żadnego uzasadnienia cięć w budżecie.
Fakt pozostawienia tak wysokiego deficytu sugeruje, że ten plan finansowy jest w dalszym ciągu nierealny, czyli przed nami następne korekty.
Rzecznik prasowy PO RP miasta Świnoujście
Ewa Żmuda-Trzebiatowska