Stanisław Możejko • Piątek [20.03.2009, 18:44:59] • Świnoujście

Jak Janusz Żmurkiewicz tunel zaprzepaścił cz.4

Jak Janusz Żmurkiewicz tunel zaprzepaścił cz.4

fot. Urząd Miasta Świnoujście

W pierwszym odcinku przedstawiłem działania i zaniechania Janusza Żmurkiewicza, które doprowadziły do stanu, że po 30 miesiącach od podjęcia na najwyższym szczeblu decyzji o budowie tunelu pod Świną, znajdujemy się poniżej punktu wyjścia. W drugim przypomniałem swoje działania i interwencje w tej sprawie. W trzecim przypomniałem historię moich starań o budowę tunelu i dywersyjne działania SLD wobec tej inwestycji. Po pierwszym odcinku przeprowadzono na mnie polityczny atak – zapowiedź eksmisji z mieszkania, w którym od wielu lat nie mieszkam! Nazajutrz po ukazaniu się trzeciego odcinka portale opublikowały przesłany przez rzecznika prasowego Roberta Karelusa kolejny polityczny atak sygnowany przez Pełnomocnika Prezydenta Świnoujścia ds. Budowy Stałego Połączenia inż. Barbarę Michalską. Poziom tego ataku zaświadcza o braku merytorycznych argumentów.

Pani Michalska wspomina także, że posiada wszystkie dokumenty potrzebne dla uruchomienia inwestycji. Jeżeli tak, to dlaczego nikt w Urzędzie nie chce ich udostępnić? Podczas sesji Rady Miasta 26 lutego Janusz Żmurkiewicz zapowiedział, że dokumenty sporządzone przez firmę DAMART zostaną udostępnione na stronie internetowej miasta.

Z a p o w i e d z i a ł...

Według oficjalnych informacji urzedników, wersję papierową rzekomo trzyma w swoim mieszkaniu Barbara Michalska. Wstydzą się pokazać dzieło firmy znanej z projektu przebudowy ulicy Mazowieckiej? Gdy w wyszukiwarce Biuletynu Informacji Publicznej na miejskiej stronie internetowej wpiszemy DAMART lub tunel otrzymujemy wynik: podana fraza nie została odnaleziona. Czy to nie jest znamienny fakt?
Przypomnieć należy, że studium wykonalności DAMART oddał 30 listopada ubiegłego roku!
Na zdjęciu fragment miasta z lotu ptaka z preferowaną przez DAMART lokalizacją tunelu i zamiast komentarza fragment opracowania dwóch duńskich firm.
Aby pokazać amatorszczyznę autorów, zacytuję dwa fragmenty opracowania wstępnego:

1. Str. 68 ANALIZY ŚRODOWISKOWEJ:

„KORYTARZ 3 Korytarz ten zlokalizowany jest w odległości około 450 m na N od obecnej przeprawy promowej. (...). Proponowany przebieg trasy jest korzystny z uwagi na bezpieczeństwo eksploatacji trasy oraz z uwagi na niewielkie zagrożenia dla wód podziemnych, wynikające z budowy tunelu.
Wynika to z następujących faktów:
po stronie przytorskiej przebieg trasy nie koliduje z żadnym ujęciem wód podziemnych południowy kraniec półwyspu Przytór oraz półwyspu Mielin - obszary gdzie będzie miało miejsce zagłębianie się tunelu i gdzie zlokalizowany będzie plac budowy, nie posiadają użytkowej warstwy wodonośnej (istnieje tu warstwa wodonośna zdegradowana zasoleniem),warstwa wodonośna na wymienionych obszarach jest obecnie jakościowo zdegradowana poprzez brzegową infiltrację wód Świny i nie jest brana pod uwagę w bilansie zasobowym na omawianym obszarze. Końcowy fragment przeprawy po stronie zachodniej, na odcinku niezgłębionym przebiega w strefie ochronnej ujęcia Wydrzany. Pomimo braku bezpośrednich zagrożeń dla ujęcia „Wydrzany", tunel i wyjście z niego na wschodnim brzegu Świny zlokalizowane są w rejonie, z którego, jak wynika z analizy chemizmu wód wykonanej w dodatku do dokumentacji ujęcia wody „Wydrzany", następuje ingresja wód zasolonych z wód Świny. Naruszenie osadów dennych w tym rejonie może spowodować zwiększenie dopływu wód zasolonych do ujęcia.”

2. Natomiast na str. 54 części nazwanej STEŚ Etap I czytamy:

„KORYTARZ 3 (południowy) (...) Wady: potencjalnie największe oddziaływanie na zasoby wód podziemnych - przebieg w strefie pośredniej ujęcia wody „Wydrzany".

Co wynika z tych fragmentów: jest czy też nie ma zagrożenia dla ujęć wody?

Poszczególne części cytowanego opracowania redagowano w różnych składach osobowych, które nie uznały za stosowne uzgodnić między sobą, o czym piszą? Ani nawet spojrzeć na załączoną mapę stref ochronnych ujęć wody?
Ale więcej wniosków można wyciągnąć z prezentacji z 4 listopada 2008, kiedy to autorzy studium przedstawiali swój koszmarnie mizerny dorobek w ramach obowiązkowych konsultacji społecznych projektu. Pokazali tam między innymi tabelę z szacunkowymi widełkowymi (od – do) kosztami realizacji poszczególnych wariantów pokonania Świny. Przyglądając się tabeli, widzimy, że poza zupełnie odlotowym wariantem pokonania Świny tunelem w najszerszym miejscu (wariant K2W2), wybrano do realizacji wariant najgłupszy i najdroższy (K1W1) patrz zdjęcie.

W przypadku tunelu zatapianego w wariancie K3W1 kosztuje on tyle samo, co identyczny tunel w wariancie K2W1 wraz z mostem niskowodnym! Most w promocji za darmo?

Porównując ceny tuneli drążonych, można dostrzec, że według DAMARTU cena tunelu jest wprost proporcjonalna do długości. To kolejny dowód na to, ze nie mają nawet mikroskopijnej wiedzy o tunelach.
W przypadku tuneli wierconych na identycznej głębokości i w identycznych warunkach geologicznych
występuje oczywiście zmienny i zależny od długości czynnik cenotwórczy. Ale potężnym składnikiem ceny tunelu są koszty stałe: gigantyczna, o ponaddziesięciometrowym przekroju maszyna drążąca, ogromne studnie służące do umieszczenia maszyny w pozycji startowej oraz wykonywane metodą wykopu otwartego wyjazdy z tunelu.
Tak więc przy identycznych warunkach uproszczony wzór na koszty tunelu drążonego Kt wynosi

Kt = Ks + Kw x D,

gdzie Ks to koszty stałe, Kw to średni koszt wiercenia jednego metra tunelu, a D to długość wierconego tunelu.

Dla wariantu K1W1 układamy jedno równanie:

265 = Ks + 1706Kw
Dla wariantu K2W2 układamy drugie równanie:

380 = Ks + 2401Kw

Jak Janusz Żmurkiewicz tunel zaprzepaścił cz.4

fot. Stanisław Możejko

Po rozwiązaniu tego prostego układu otrzymujemy fantastyczny wynik: 165 467 EURO kosztuje metr wierconego tunelu natomiast koszty stałe wynoszą minus 17 287 720 EURO. Innymi słowy: maszynę, studnie i wyjazdy z tunelu otrzymujemy darmo plus 17 287 720 EURO dopłaty, tylko za każdy metr tunelu musimy zapłacić po 165 467 EURO!!! Tacy to wybitni fachowcy wzięli się za studium wykonalności tunelu!

Teraz chyba nikogo nie dziwi, że mimo upływu 3,5 miesiąca od oddania tego dzieła, ani GDDKiA ani miasto nie ma odwagi, aby publicznie pochwalić się tym gniotem. Ale krzyczą urbi et orbi, że mają i że jest świetne i wymaga tylko dokonania drobnych korekt...

Pomijając żałosny poziom i ceny z sufitu wzięte, wynik tego studium, czyli wskazanie tunelu w niezwykle trudnej lokalizacji, wykonywanego ryzykowną technologią, długiego na 1707m (z wyjazdami 2256m) zamiast znacznie krótszego 976m, tańszego w niekonfliktowej lokalizacji obok przeprawy Karsibór, to kolejny zastosowany sposób na zaprzepaszczenie tej inwestycji. Wierzyć się nie chce, że to tylko niekompetencja...
Zgodnie ze stwierdzeniem Barbary Michalskiej, odpowiedzialny jest Janusz Żmurkiewicz...

cdn. Stanisław Możejko

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/8869/