Nocne, nietypowe zachowanie kobiety przy ul. Konstytucji 3 Maja. Świadek: „Obejmowała i całowała drzewo przez kilka minut”

Wiadomość wraz ze zdjęciem i opisem zdarzenia przesłał do redakcji mieszkaniec podpisujący się jako Wafel. Oto treść jego relacji:

„Witam serdecznie, dziś w nocy około 1:30 zamykając okno do snu, zobaczyłem kobietę, która podejrzanie patrzy na lampki świąteczne wiszące na drzewie. Zignorowałbym takie zachowanie, gdyby nie to, że kobieta przez kilkanaście dobrych sekund, stała nieruchomo i patrzyła się w jeden punkt. Po chwili, ów kobieta podeszła do drzewa, i ku mojemu zdziwieniu, zaczęła je obejmować i całować, robiła to dobre kilka minut, do momentu aż przejeżdżające auto jej nie przeszkodziło.
W momencie gdy auto było obok niej, ona udawała że nic się nie dzieje i dalej patrzyła na drzewo. Gdy auto się oddaliło, wróciła do drzewa i kontynuowała swoje zachowanie. Mam kilka nagrań z tego zajścia, nagranie jest dość mocno przybliżone, ze względu na to ze działo się to po drugiej stronie ulicy od mojego mieszkania. Na nagraniu nie słychać nic, ale przysięgam na boga, że słyszałem charakterystyczny dźwięk języka podczas namiętnych pocałunków. A powiem więcej – obudziłem narzeczoną, i ona również to słyszała.
Kobieta ta była w kwiecie wieku, około 30 lat, schludnie ubrana i zadbana. Po tym jak odeszła już na dobre od drzewa, nie wykazywała żadnych niepokojących objawów które wskazywały by na jakieś substancje psychoaktywne, czy nawet na chorobę psychiczną. Całe zajście miało miejsce na ulicy Konstytucji 3 maja, nieopodal sklepu Non-stop, co daje dodatkowy wymiar tej sprawie, bo to jedna z głównych ulic.”

Jeżeli zaobserwowali Państwo podobne nocne zachowania lub macie dodatkowe informacje – prosimy o kontakt z redakcją.