iswinoujscie.pl • Niedziela [03.08.2025, 23:19:23] • Międzyzdroje
Tablica pamięci, syreny i piosenka o Warszawie. Fotograf Andrzej Ryfczyński wspomniany podczas wzruszającej uroczystości w Wapnicy. Zobacz film!

„Chcieliśmy być wolni i wolność sobie zawdzięczać” – wzruszająca uroczystość w Marinie Wapnica( fot. Sławomir Ryfczyński
)
W piątek, 1 sierpnia, punktualnie o godzinie 17:00 – w symboliczną godzinę „W” – w Marinie Wapnica odbyła się uroczystość. Odsłonięto tablicę poświęconą żołnierzom Armii Krajowej – Janowi Wróblewskiemu ps. „Zabawa” oraz Tadeuszowi Wronowskiemu ps. „Przygoda”. Ale tego dnia upamiętniono również Andrzeja Ryfczyńskiego – mistrza fotografii, który przez większość swojego życia mieszkał i pracował w Świnoujściu, dokumentując historię powojennej ziemi przez obiektyw aparatu.
Uroczystość była wyjątkowo wzruszająca. Głos zabrał burmistrz Międzyzdrojów Mateusz Bobek, który później wspominał Andrzeja Ryfczyńskiego z osobistej perspektywy:
– On był dla mnie żywą lekcją historii. Miał niesamowite przeżycia wojenne, które wywarły wpływ na jego życie. Po wojnie ciężko pracował, ale chciał czegoś więcej. Znalazł pasję w fotografii – technicznej, trudnej, ale dzięki niej zostawił cząstkę siebie na tych ziemiach. Każda fotografia to kawałek historii. Andrzej był bohaterem powojennego pokolenia. Polska rodziła się także przez jego obiektyw – mówił Mateusz Bobek.

fot. Sławomir Ryfczyński
Wspomnienie o Ryfczyńskim nie było przypadkowe – to właśnie na odwrocie tablicy znalazło się miejsce dedykowane jego osobie. W ostatnich latach życia zamieszkał w Lubinie, ale to Świnoujście było jego domem, miejscem pracy, źródłem inspiracji i przestrzenią dla dziennikarskiej pasji.
Głos zabrał także Zbigniew Antonowicz, autor książki o Janie Wróblewskim i inicjator nadania nazw sztucznym wyspom na Zalewie Szczecińskim – „Zabawa” i „Przygoda”. To jego determinacja doprowadziła do realizacji projektu i dzisiejszego spotkania.

fot. Sławomir Ryfczyński
Podczas uroczystości, Kasia Dominiak obecnie mieszkająca w Warszawie, wykonała poruszający utwór pt. „Warszawa”, opowiadający o wojennej tragedii dzieci Powstania Warszawskiego. Tekst piosenki wstrząsnął słuchaczami – to opowieść o chłopcu z orzełkiem na czapce, o ulicy Powstańczej i dramatycznym losie dzieci Warszawy:
„Na ulicy Powstańczej w Warszawie / Sprzedawano blaszane owoci / Zanim dziecko pierduty dostanie / Niech owociem na czarce się cieszy...”
Wzruszenie, zaduma, poczucie wspólnoty – tym wszystkim była przepełniona ta uroczystość. W cieniu historii i fotografii, mieszkańcy gminy Międzyzdroje oddali hołd tym, którzy zapisali się w zbiorowej pamięci – przede wszystkim bronią.