Gazeta.pl • Niedziela [08.03.2009, 08:12:41] • Polska

Polska w drodze do internetowej rewolucji

Polska w drodze do internetowej rewolucji

Amanda Rohde( fot. istockphoto.com )

Do końca marca ma pojawić się projekt ustawy rewolucjonizującej rynek internetu w Polsce. Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował raport, który pokazuje, jak bardzo nowe przepisy są potrzebne.

Szerokopasmowy dostęp do internetu stał się absolutnym standardem w krajach wysoko rozwiniętych. Wśród członków OECD dostęp do tej usługi w połowie 2008 r. miało średnio 21,3 proc. W rozwoju sieci nowej generacji przodują przede wszystkim Japonia oraz Korea Południowa. Europa - poza Szwecją i Danią - jest zdecydowanie w tyle.

Polska jest na jednym z ostatnich miejsc. - Wielu ludzi w Polsce nie jest zainteresowanych posiadaniem ani komputera, ani dostępu do internetu. To efekt słabego wykształcenia informatycznego. Poza tym mamy wciąż wiele "białych plam", czyli miejsc, gdzie dostępu do internetu brak - zaznacza prezes UKE. - Przeszkodą za to nie powinna być cena dostępu, która znacząco spadła w ostatnich latach i nie odbiega od średniej europejskiej.

UKE pracuje nad projektem ustawy mającej upowszechnić internet. Będzie ona stanowić część "pakietu antykryzysowego" rządu Donalda Tuska. O jej założeniach "Gazeta" pisała jako pierwsza, dziś znamy już szczegóły. UKE zaproponuje:

• Poprawienie istniejącego prawa. Tu dla UKE najlepszym wzorcem jest Francja, gdzie z inwestującego operatora zdjęto obowiązek udostępniania innym graczom łączy światłowodowych. Na operatorach ciążyłby jedynie obowiązek udostępniania sobie nawzajem kanalizacji teleinformatycznej.

• Zachęty dla samorządów, by angażowały się w tworzenie infrastruktury telekomunikacyjnej. - Chodzi nie tylko o uświadomienie potencjalnych korzyści z tego tytułu, ale także stworzenie ram prawnych do takiej działalności - zaznacza Streżyńska.

• „Prawo drogi” - samorządy nie będą miały prawa odmówić wykorzystania pasa drogowego do tworzenia infrastruktury światłowodowej.

• Obowiązek dociągnięcia światłowodu do każdego mieszkania w nowo powstających budynkach wielorodzinnych.

• Wspieranie rozbudowy infrastruktury telekomunikacyjnej najnowszej generacji ze środków budżetowych.

• Skrócenie procedur administracyjnych i dostosowanie ich do potrzeb rozwoju telekomunikacji.

- Rozwój sieci światłowodowych, tzw. sieci następnej generacji, ma istotne znaczenie dla przyszłości, ponieważ będzie stanowił o przewadze konkurencyjnej i gospodarczej danego kraju. U nas poza pojedynczymi przypadkami nie ma jednak łączy w tej technologii - mówi Anna Streżyńska, prezes UKE.

Co daje taka sieć? Pozwala nie tylko zdecydowanie szybciej przeglądać strony internetowe czy ściągać e-maile, ale przede wszystkim wprowadza nowe usługi, np. telewizję najwyższej rozdzielczości, wideokonferencje o bardzo wysokiej jakości. - Dzięki tej sieci ludzie będą pracować z domu położonego bardzo daleko od faktycznego miejsca zatrudnienia, nastąpi rewolucja w sposobach nauczania - przekonuje Streżyńska.

Dlaczego w Polsce nie ma światłowodów? Przede wszystkim z powodu kosztów. Różne szacunki mówią, że na wdrożenie łączy światłowodowych w krajach Unii Europejskiej potrzeba ok. 250 mld euro. - Operatorzy hamują te inwestycje ze względu na rachunek ekonomiczny. Tymczasem o infrastrukturze nie powinno się myśleć jedynie w kategoriach zysku: autostrady w Niemczech nie od razu po wybudowaniu były zapełnione samochodami, ale dzięki odważnej decyzji sprzed lat ten kraj czerpie nieustające korzyści z tego tytułu - przypomina Streżyńska.

Jest też inny powód. TP SA wielokrotnie podkreślała, że nie może inwestować w nowoczesną sieć w obecnych warunkach regulacyjnych - dziś swoją infrastrukturę operator musi udostępniać konkurencji. Odpłatnie, ale - jak twierdzi - poniżej kosztów. Dlatego chciałby, aby sieć nowej generacji podlegała innym prawom.

Przemysław Poznański
2009-02-23, ostatnia aktualizacja 18 minut temu

Źródło: Gazeta Wyborcza

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/8553/