Coraz częściej mieszkańcy Świnoujścia natykają się na porzucone hulajnogi elektryczne, które zalegają na chodnikach, ścieżkach rowerowych, a nawet przy przejściach dla pieszych. Jeden z czytelników przysłał nam zdjęcie hulajnogi przewróconej tuż obok sygnalizacji świetlnej, gdzie skutecznie utrudniała poruszanie się pieszym i rowerzystom. Na innym zdjęciu widać pojazd leżący na środku chodnika przy jednym z osiedli domków jednorodzinnych.
– Cześć, może ktoś zrobi w końcu porządek z tym ścierwem… Bez komentarza – komentuje zbulwersowany mieszkaniec. Inny z kolei ironicznie zauważa: „Ciekawe, co na Straż Miejska, gdyby ktoś w tym miejscu sprzedawał np. owoce”.
Problem nie jest nowy, ale zdaje się narastać z każdym miesiącem. Mimo że operatorzy hulajnóg zapewniają o konieczności ich właściwego parkowania i oferują aplikacje z mapą do pozostawiania pojazdów w wyznaczonych miejscach, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej.