Parafia pw. Św. Stanisława i Bonifacego • Sobota [21.02.2009, 07:55:52] • Świnoujście

Zaproszenie na Katechezy Neokatechumenalne dla wszystkich.

Zaproszenie na Katechezy Neokatechumenalne dla  wszystkich.

Kościół pw. Śś. Stanisława i Bonifacego BM ul. Siemiradzkiego Świnoujście.( fot. Parafia pw. Św. Stanisława i Bonifacego )

W niedzielę 22 lutego 2009 rozpoczynają się w naszej parafii katechezy neokatechumenalne, chciałbym zatem przybliżyć nieco tę rzeczywistość i jednocześnie serdecznie zaprosić do ich słuchania.

Droga Neokatechumenalna narodziła się w 1962 r. w Madrycie, w barakach "Palomeras Altas". Kiko Argüello z kilkoma braćmi - wezwani przez Pana do przeżywania swego chrześcijaństwa pośród ubogich, dzieląc z nimi życie, ich nędzę i cierpienie, znaleźli się w sytuacji, która zmuszała ich do przepowiadania DOBREJ NOWINY naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Słowo to, które rodziło się słabe i nieporadne z powodu trudności wynikających z faktu przepowiadania Ewangelii ludziom bez kultury i żadnego wykształcenia, zaczęło konkretyzować się w swego rodzaju syntezę katechetyczną: potężny KERYGMAT, który w miarę jak zstępował w serca ubogich, powodował narodzenie się nowej rzeczywistości - KOINONIA (wspólnota). Kiko opowiada: „Ze zdziwieniem byliśmy świadkami SŁOWA, które stając się ciałem wśród ludzi biednych, przyjmujących je z radością, prowadziło do narodzenia się WSPÓLNOTY trwającej w modlitwie, prowadziło do zdumiewającej LITURGII, jako że była ona odpowiedzią tylu braci, którzy pełni grzechów - błogosławili Pana, który na nich wejrzał. W ten sposób w okresie trzech lat zobaczyliśmy pojawienie się drogi, prowadzącej do powolnego i organicznego dojrzewania wiary, jakby rodzaj katechumenatu, który powoli tworzył Kościół, realizował braterską wspólnotę, wywoływał miłość w wymiarze zdumiewającym wszystkich, gdyż była to miłość do nieprzyjaciół - miłość w wymiarze krzyża.”

Droga Neokatechumenalna jest więc środowiskiem, w którym kształtować się może dojrzała wiara, która w konkretnych faktach życiowych potrafi dostrzec działanie Boga, Jego miłość i potrafi na nią odpowiedzieć obdarzając nią każdego napotkanego człowieka. Brzmi to może zbyt formalnie i górnolotnie, ale jest to długotrwały proces zmieniający każdą sferę ludzkiego życia i w każdym przypadku ma inną dynamikę i kolejność – tak jak indywidualne i wyjątkowe jest pełne miłości spojrzenie Boga na każdego z nas. Może dlatego tak trudno je opisać.

Kiedy Bóg chce opisać jakąś rzeczywistość, robi to poprzez osoby i fakty ich życia (żeby opisać wiarę daje postać Abrahama, żeby opisać miłość ukazuje Swego Syna Jezusa, itd.), pozwolę więc sobie opisać Drogę przez to, jak Pan Bóg mnie kształtuje i prowadzi. Gdy wchodziłem do Neokatechumenatu byłem osobą blisko związaną z Kościołem, nie przeszkadzało mi to jednak wieść życia dalekiego od chrześcijańskiej moralności, mało tego nie widziałem w tym nic złego – przecież jest wielu gorszych ode mnie, gdyby inni byli tacy jak ja, świat wyglądał by lepiej – tak wtedy myślałem. Ale Pan Bóg w sposób bardzo stanowczy upomniał się o mnie, powoli odbierał mi wszystko: studia, pracę, dobre imię, pozwolił mi dojść do punktu, kiedy nie mogłem ”spojrzeć na siebie w lustrze”, już nie mogłem uważać się za lepszego od innych, już wiedziałem, że grzesznik to ja. I w tej beznadziei stało się coś dziwnego : Bóg się mną nie zgorszył, choć gorszyłem się ja i moja rodzina, znajomi – On się mną nie zgorszył, On pozostał wierny. I tak jest do dzisiaj- ja upadam, gorszę się sobą a On jest wierny i to daje siłę by wstać, ale sprawia również, że muszę inaczej patrzeć na innych, że nie mogę ich oceniać, bo nie wiem jaką drogą Bóg ich prowadzi. Wiem, że Pan Bóg wiele się jeszcze nade mną napracuje, że wiele Mu jeszcze „naprzeszkadzam”, ale z wdzięcznością patrzę na to co już dla mnie zrobił.

Dla każdego z Was Bóg przygotował inną historię życia, pomysłów Mu nie brakuje :), dla wielu z Was Droga Neokatechumenalna może być środowiskiem jej realizacji, dlatego jeszcze raz serdecznie zapraszam do uważnego słuchania katechez dla dorosłych w każdy wtorek i piatek g. 19 oo.


Tangens

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/8484/