Ratownik medyczny, czyli radny z PO na ratunek zwolenniczki PiS-u – kuriozalna scena na spotkaniu z Karolem Nawrockim. Zobacz film!

Niespodzianka! Ratownikiem okazuje się radny… z PO

I tu zaczyna się prawdziwa kuriozalność całej sytuacji. Na miejsce przyjechała karetka, z której wysiadła dwójka ratowników: kobieta i… Leszek Waga – znany radny Platformy Obywatelskiej w Świnoujściu. Scena była niemal surrealistyczna: polityk PO udzielał pomocy zwolenniczce PiS-u, która ucierpiała podczas spotkania z kandydatem na prezydenta związanym z tą partią.

Dla postronnych obserwatorów była to sytuacja rodem z politycznej groteski. Przecież na spotkaniu pełnym zwolenników Karola Nawrockiego głośno wyrażano sympatię dla jednej opcji politycznej, a tu nagle pomoc nadchodzi z zupełnie innej strony! Radny Waga, razem z koleżanką po fachu pomógł poszkodowanej do karetki.

Językowy konflikt przerodził się w fizyczne starcie

Wszystko zaczęło się od ostrej wymiany zdań pomiędzy jednym z uczestników spotkania a Karolem Nawrockim. Mężczyzna głośno zwracał uwagę na kwestie poprawnej polszczyzny, co nie wszystkim przypadło do gustu. Atmosfera szybko się zaostrzyła, a w pewnym momencie doszło do przepychanki. W jej wyniku starsza kobieta, stojąca na schodkach, straciła równowagę i upadła, uderzając głową o polbruk. Sytuacja stała się dramatyczna – na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.

Świnoujście – miasto, które rozumie więcej

Dla mieszkańców Świnoujścia ta sytuacja nie była aż takim szokiem, bo Leszek Waga jest tu dobrze znany. Jednak dla osób spoza miasta może to być wręcz niewiarygodna historia – oto radny Platformy Obywatelskiej w akcji ratunkowej na wiecu PiS-u! W polityce nie brakuje ostrych podziałów, ale życie ma swoje własne zasady i udowadnia, że w obliczu realnych problemów nie liczy się przynależność partyjna.

Życzymy zdrowia i refleksji

Poszkodowanej kobiecie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Oby wszyscy uczestnicy tego spotkania wyciągnęli z tej historii wnioski – że czasem polityczne spory mogą prowadzić do nieprzewidzianych sytuacji, a pomoc przychodzi czasem z najmniej spodziewanej strony. Może to dobry moment, by przypomnieć sobie, że ponad wszystkimi podziałami jest po prostu dobro drugiego człowieka.