Jak się dowiadujemy, podobne kłopoty mieli mieszkańcy innych krajów i jakoś dali radę. Przykładem są Francuzi i Anglicy którzy śmiało mogą czatować i rozmawiać przez komórkę znacznie głębiej pod powierzchnią. Prace trwały kilka miesięcy ale tunel pod kanałem La Manche nie był w tym czasie zamykany. Uruchomiony tam system światłowodowy GSM-P
Alcatel-Lucent pozwala na swobodne rozmowy niezawodne korzystanie z Internetu. Zdaniem dyrektora tunelu w Świnoujściu takie rozwiązanie w Świnoujściu na razie nie ma szans realizacji. Podczas sesji usłyszeliśmy, że wybudowana w 85 % za unijne pieniądze przeprawa, przez 10 lat po otwarciu nie może być w żaden sposób wykorzystywana komercyjnie. Nie mogą więc na nim zarabiać także operatorzy komórkowi. Ciekawe tylko jak to się stało, że operator sieci Orange od razu po otwarciu potężnego tunelu na Zakopiance uruchomił tam połączenie GSM podczas gdy także tam Unia Europejska dołożyła do budowy potężną kwotę 1 miliarda 300 tysięcy złotych. Może warto jednak przyjrzeć się jeszcze dokładniej unijnym zasadom?!