W sobotę strażacy, we współpracy ze sztabem kryzysowym miasta, intensywnie monitorowali sytuację, przygotowani do szybkiej reakcji w razie pogorszenia warunków. Interweniowali kilkukrotnie, zabezpieczając newralgiczne miejsca przed zalaniem.
fot. Robert Ignaciuk
Po sobotnich zmaganiach z wysokim stanem wód spowodowanych cofką z Bałtyku, niedzielny poranek w Świnoujściu przyniósł jedynie minimalny spadek poziomu wody. Plaża pozostaje zalana, a część piasku została zabrana przez fale. Dojście do charakterystycznego wiatraka Stawa Młyny nadal jest niemożliwe z powodu podtopień.
W sobotę strażacy, we współpracy ze sztabem kryzysowym miasta, intensywnie monitorowali sytuację, przygotowani do szybkiej reakcji w razie pogorszenia warunków. Interweniowali kilkukrotnie, zabezpieczając newralgiczne miejsca przed zalaniem.
fot. Robert Ignaciuk
Dziś poziom wody utrzymuje się na wysokim poziomie, choć nieznacznie opadł. Mieszkańcy i turyści, mogą zobaczyć aktualne zdjęcia ukazujące obecną sytuację na plaży i w mieście, co pozwala ocenić warunki.
fot. Robert Ignaciuk
Służby miejskie apelują o ostrożność i unikanie zalanych obszarów. Prognozy wskazują na stopniową poprawę sytuacji w ciągu najbliższych godzin.