Do tej pory wszyscy zapewniali, że gdy ta inwestycja powstanie, to korzystanie z niej będzie bezpłatne. Teraz jednak kryzys gospodarczy i cięcia w budżecie państwa, mogą wymusić inne rozwiązania.
Tunel będzie kosztował co najmniej miliard złotych. Z funduszy unijnych zagwarantowano na ten cel 200 mln złotych. Powstaje pytanie, kto ma pokryć resztę i jak ta inwestycja miałaby być zrealizowana, ostatnio pojawił się nowy pomysł - mówi prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. - Aby zrealizować inwestycję w systemie publiczno-prywatnej inwestycji. To doprowadzi na pewno do powstania tunelu, ale przejazd nim nie będzie bezpłatny.
Prezydent mówił o tym wczoraj na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, poświęconej tylko sprawie stałego połączenia. Dodał, że pod takim pomysłem się nie podpisze. - Mieszkańcy tego na pewno nie zaakceptują i nie rozwiąże to problemu. Jeżeli będzie płatny tunel, to będziemy musieli utrzymywać promy. A jak będą promy to będą ogromne kolejki na prom tych, którzy nie chcą płacić za przejazd tunelem - tłumaczył prezydent Żmurkiewicz.
Według studium wykonalności, najlepszym rozwiązaniem jest budowa tunelu w pobliżu centrum Świnoujścia. Jak zapewniają władze miasta, kwestia uzyskania wymaganych zgód środowiskowych to kwestia kilku miesięcy. Kolejnym etapem jest wykonanie projektu, który jak się szacuje ma kosztować ok. 40 mln złotych.
2009-02-17, 09:00: Sławomir Orlik