Barbara Savic była dumna ze swoich wychowanków. Polonez wypadł na piątkę. Nauczyciele i rodzice nagrodzili klasę gromkimi brawami. Po krzepiącym posiłku rozpoczęła się szalona zabawa.
fot. Sławomir Ryfczyński
Uczniowie i nauczyciele Liceum Społecznego „Logos” zakończyli tegoroczny „sezon studniówkowy” w Świnoujściu. Zabawa odbyła się w sobotę w restauracji”Albatros”.
Barbara Savic była dumna ze swoich wychowanków. Polonez wypadł na piątkę. Nauczyciele i rodzice nagrodzili klasę gromkimi brawami. Po krzepiącym posiłku rozpoczęła się szalona zabawa.
fot. Sławomir Ryfczyński
Tegoroczni maturzyści „Logosu” radzili sobie na parkiecie wyśmienicie. Z disco, rock and roll'em, a nawet z... kankanem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Parkiet pustoszał tylko wtedy gdy didżej zarządzał przerwę. Zabawie przyglądała się grupka rodziców i pewno zazdrościli swoim dzieciom kondycji i humoru. Studniówkową potańcówkę przerywały dowcipne scenki w wykonaniu maturzystów oraz konkursy. Jeden z nich przygotowała osobiście wychowawczyni klasy. Polegał na odgadnięciu, na podstawie jednozdaniowej charakterystyki kogo nauczycielka miała na myśli. Studniówkowe szaleństwo w „Albatrosie” porwało nawet duchownego. Ksiądz Adam z parafii p.w. bł. Michała Kozala udzielał się także na parkiecie.