iswinoujscie.pl • Niedziela [01.09.2024, 09:52:40] • Świnoujście

Wpław z Azji do Europy

Wpław z Azji do Europy

fot. Organizator

Rozciągająca się na około 27 kilometrów Bosfor jest wąską, naturalną cieśniną, która łączy kontynenty Azji i Europy. Co roku przez ponad trzy dekady tysiące pływaków z całego świata przybywa do Stambułu w Turcji, aby przepłynąć z jednego kontynentu na drugi. W tym roku, w 36 zawodach udział wzięła Świnoujścianka, Sylwia Kołodziejczyk.

Bosfor łączy Morze Czarne z Morzem Marmara u wybrzeży Stambułu. Jest to jeden z najbardziej ruchliwych szlaków wodnych na świecie, ze względu na jego strategiczne znaczenie łączące wschód i zachód. Co roku prawie 3000 pływaków z całego świata przybywa do Stambułu, aby wziąć udział w corocznym wyścigu Cross Continental Swim. Wyścig obejmuje 6,5 kilometra Bosforu w sercu Stambułu. W tegorocznej edycji 2800 osób z 77 krajów podjęło się tego wyzwania. O poranku w dniu wyścigu cieśnina całkowicie się zamyka na trzy godziny.

Wpław z Azji do Europy

fot. Organizator

To akurat wystarczająco dużo czasu, aby oczyścić ją z pływających niezliczonych promów, jachtów i wszelakich statków. Wszyscy pływacy wsiadają na trzy ogromne statki po stronie europejskiej, zanim zostaną przetransportowani do doku startowego w Azji. Na pokładzie statku można poczuć energię i podekscytowanie wszystkich. Statki cumują jeden do drugiego w maleńkim porcie Kanlica w Azji i startują ze specjalnej platformy przycumowanej do pierwszego statku.

Wpław z Azji do Europy

fot. Organizator

Gdy rozbrzmiewa sygnał startowy, pierwsza fala pływaków zanurza się w żywych, błękitnych wodach Bosforu. „Nie czułam się zestresowana, choć ciarki pojawiały się na moim ciele dwukrotnie. Byłam mocno podekscytowana" - wspomina emocje przedstartowe nasza zawodniczka. „Powtarzałam sobie w myślach: rok czasu się do tego szykowałaś. Treningowo przepłynęłaś 500 km w tym czasie, jesteś gotowa" W końcu przyszedł czas startu i Sylwia bez wahania wskoczyła do wody. „ Pierwsze 100-150 metrów było trochę chaotyczne, zanim złapałam swój rytm. Z każdą kolejną minutą w wodzie czułam się coraz silniejsza. Nie wiem nawet kiedy płynęłam już pod pierwszym mostem. Most Fatih Sultan Mehmet przewozi ponad 150 000 samochodów dziennie między Azją a Europą. Jest jednym z największych na świecie. Mijając pierwszy most, miałam wrażenie że płynę jeszcze lepiej, jeszcze mocniej. Wspaniałe uczucie. Poradzono nam by płynąć środkiem cieśniny, gdzie prąd jest najsilniejszy. Jeśli złapiesz nurt wody wpływający z Morza Czarnego, będziesz w stanie płynąć prawie dwa razy szybciej! Jeśli przegapisz prąd i popłyniesz w bok, możesz zostać wciągnięty w ujemy ( wsteczny) prąd na linii brzegowej i praktycznie nigdzie nie dotrzesz. Biorąc pod uwagę moje subiektywne odczucia odnośnie wyśmienitej prędkości, ewidentnie płynęłam z prądem:P Cieszyłam się bardzo tym startem, czułam się tak silna w wodzie, jak nigdy dotąd. Miałam wrażenie, że mogłabym jeszcze płynąć i płynąć ale już kątem oka widać było metę. Wiedziałam że nieuchronnie się do niej zbliżam słysząc i widząc tysiące kibiców. Po dopłynięciu do drabinek, wdrapałam się na brzeg. Zrobiłam to. Przepłynęłam z Azji do Europy !" Międzykontynentalny Maraton Pływacki był organizowany przez Turecki Komitet Olimpijski po raz 36. Impreza była fenomenalnie zabezpieczona, od nurków rozstawionych w momencie startu, łącznie 80 jednostek pływających z ratownikami po drony i helikopter. Nasza Świnoujścianka na codzień jest trenerem w Formie.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/83176/