Fama z pełną kulturą przejmuje wyspy!

Już samo spotkanie dla mediów wyłamało się z dawnej formuły. Artystyczną wagę imprezy podkreślili jej organizatorzy, a na pytania dziennikarzy odpowiadała także prezydent miasta. Sam ten fakt podkreśla zmianę podejścia do święta młodej kultury w naszym mieście. „Świnoujście nie musi budować od zera swojej letniej marki kulturalnej, bo Fama taką markę już dawno zbudowała, i cieszymy się, że pozostaje z nami!” – powiedziała Joanna Agatowska, witając organizatorów i wykonawców 49. edycji festiwalu.

Spotkanie z dziennikarzami odbyło się tym razem w jednym ze świnoujskich hoteli. To kolejny symbol korzystnej dla obu stron współpracy, w której oferująca niezwykłe doznania artystyczne Fama przyczynia się do budowy prestiżu kurortu oraz promuje walory swojego miasta-gniazda. Prowadzący spotkanie dla mediów, rzecznik festiwalu Edgar Hein, podkreślił, że organizatorzy i wykonawcy zauważają i doceniają jakościową zmianę w podejściu nowych władz miasta do ich projektu.

Zdaniem prezydentki Świnoujścia trudno przecenić rolę festiwalu dla miasta oraz, znacznie szerzej, dla polskiej kultury. Wystarczy przypomnieć szereg późniejszych gwiazd, które zaczynały swoją karierę od występu na scenie Famy.

Za widoczną zmianę i wydatną pomoc organizacyjną dziękowali świnoujścianom Patryk Stanisz, dyrektor Famy, oraz Sławomir Przybył, szef programowy. Obaj podkreślali, że Fama nadal chce zachować swój spontaniczny, a zarazem kreatywny charakter oraz że młodzi artyści mają w tym mieście wielką przestrzeń dla własnej twórczości.

Szefowa świnoujskiego samorządu przypomniała także rolę i zaangażowanie mieszkańców miasta, aktywnie uczestniczących w tworzeniu i dokumentowaniu Famy. Oklaskami powitano m.in. Andrzeja Ryfczyńskiego, któremu festiwal zawdzięcza wielką i bezcenną dokumentację fotograficzną.

Prezydent Joanna Agatowska zaznaczyła, że idea stworzenia dobrej i niekrępującej artystów bazy przyświecała jej zespołowi przy podejmowaniu decyzji o przekazaniu na czas festiwalu terenu na Basenie Północnym. Tu, bez uciążliwości dla mieszkańców, festiwalowe miasteczko może działać do późnej nocy. W tamtejszej hali, już od poniedziałku, odbywają się główne koncerty. W tym roku wśród wykonawców nie brakuje młodych artystów ze Świnoujścia. Prawdziwy tłum zgromadził się na przykład w hali i wokół niej podczas jubileuszowego koncertu chóru miejskiego „Logos” pod kierownictwem Doroty Naklickiej. Ten znany już, także poza Polską, zespół zaprezentował swoje nowe oblicze, w składzie uzupełnionym o męskie głosy. Oprócz prezentacji estradowych Fama prezentuje w tym roku talent młodych plastyków. To właśnie prace studentów Wydziału Malarstwa i Rysunku Uniwersytetu Artystycznego z Poznania tworzą niepowtarzalną scenografię hali Basenu Północnego. To miejsce jest również sceną spektakli teatralnych, gdzie zaprezentował się m.in. zespół Akademii Sztuk Teatralnych.

Podczas konferencji prasowej padło też pytanie o amfiteatr miejski. Przypomniano, że swoją największą letnią scenę Świnoujście zawdzięcza właśnie Famie. Tamten stary amfiteatr jest już tylko wspomnieniem, ale trwają rozmowy na temat większego niż dotychczas wykorzystania amfiteatru im. Marka Grechuty. Warto pamiętać, że także gwiazda tego krakowskiego barda zabłysła właśnie tu, podczas Famy.