Inwestycja rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku a jej powstanie jest ściśle związane z projektem Baltic Power czyli właśnie budową pierwszej elektrowni wiatrowej w Polsce. Terminal instalacyjny w Świnoujściu miał być tym miejscem, z którego elementy morskich wiatraków będą dostarczane w docelowe miejsce na morzu. Wiele wskazuje na to, że ten scenariusz ulegnie zmianie, bo świnoujski terminal nie będzie gotowy na czas.
Pierwsza dostawa elementów ma się odbyć pod koniec tego roku, co dla przedsięwzięcia może oznaczać, że miejscem ich składowania i transportu będzie nie terminal realizowany przez spółkę Orlen Neptun, a duński terminal na Bornholmie, donosi portal rynekinfrastuktury.pl.
Samo powstanie elektrowni nie jest zagrożone. Pojawią się jednak pytanie, w którym momencie inwestycji wykorzystane zostaną świnoujskie nabrzeża, które przecież budowane są właśniezewzględu na projekt.
Baltic Power przewiduje powstanie 76 turbin wiatrowych o mocy 15 MW każda. Termin oddania do użytku pierwszej polskiej farmy wiatrowej offshore, to 2026 rok.