iswinoujscie.pl • Poniedziałek [24.06.2024, 16:10:18] • Świnoujście
Czasem słońce, czasem deszcz... na 351. parkrunie
fot. Joanna Szafrańska
Sobotni poranek nie zachęcał do wyjścia z domu. Zasnute chmurami niebo, ślady deszczu na chodnikach, wysoka wilgotność powietrza... Pomimo tego w punkcie zbiórki 351. parkrunu zebrała się grupa entuzjastów biegania. A bieg nie należał do najłatwiejszych - śliskie, błotniste ścieżki sprawiły, że uczestnicy musieli zwiększyć swoją uwagę i ostrożnie stawiać kolejne kroki. Mimo trudności duch walki był wyraźnie odczuwalny.
Na mecie czekały na biegaczy uśmiechy i gratulacje od wolontariuszy oraz innych uczestników. Pomimo zmęczenia, wszyscy byli zadowoleni z pokonania trasy w nie do końca sprzyjających warunkach. To była kolejna udana edycja parkrunu, która udowodniła, że pasja do biegania pokonuje wszelkie przeszkody.
fot. Joanna Szafrańska
A oto kilka faktów z 351.parkrunu Świnoujście:
- tuż przed samym startem uhonorowany dyplomem i gromkimi brawami został Marek Jasiuchna, który przekroczył magiczną liczbę 250. parkrunów,
- w biegu uczestniczyło 45 osób, wśród których znaleźli się goście z Paryża, Żar, Niemiec, Czech, Poznania, Oświęcimia i Wrocławia,
- Daniel Szlaga (19:18) najszybciej pokonał dzisiejszy bieg,
- najszybszą kobietą okazała się Karolina Romańska (21:48),
- jeden z zawodników poprawił swój czas, a był to Michał Sternalski (34:20),
- sześć osób zadebiutowało w naszej lokalizacji: Robert Dorrington, David Rajca, Anna Cerańska, Emma Rajcowa, Katarzyna Ufa, Ulrike Ruprecht,
- spotkanie było możliwe dzięki uprzejmości wolontariuszy, którymi tym razem zostali: Patrycja Aperlińska, Elżbieta Jabłońska, Mirosław Jabłoński, Ola Jasiuchna, Kacper Jasiuchna (najmłodszy wolontariusz), Jaśmina Kaczmarek, Ada Kosel, Radosław Nowak, Kornelia Okuńska, Joanna Szafrańska i Piotr Zgraja, a koordynatorem wydarzenia był Zbigniew Kosel.
fot. Joanna Szafrańska
Już na zakończenie ZAPRASZAMY na kolejną edycję parkrun! Niezależnie od warunków pogodowych, parkrun to doskonała okazja do spędzenia aktywnego poranka na świeżym powietrzu w towarzystwie innych entuzjastów biegania. To nie tylko bieg na 5 km, ale także możliwość spotkania się z przyjaciółmi, nawiązania nowych znajomości i przeżycia wspaniałej przygody.