Czy Świnoujście ma zamiar stać się miastem, w którym polszczyzna jest traktowana jako język drugorzędny? Niepokojące jest, że polskie miasto na swoim terenie umożliwia dominację języka niemieckiego na publicznych banerach. To jawne ignorowanie językowych praw swoich obywateli. Czy Urząd Miasta, którego logo widnieje na wspomnianym banerze, nie powinien bardziej skupić się na promocji polskości oraz dbałości o to, aby wszyscy mieszkańcy byli informowani w ich rodzimym języku?
W odpowiedzi na nasze zapytania, rzecznik prezydenta miasta, pan Jarosław Jaz, tłumaczy, że celowo używa się języka niemieckiego, by dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, w tym turystów niemieckich. Wskazuje, że obok banerów niemieckich wieszane są również te w języku polskim na innych lokalizacjach. Jednak czy takie tłumaczenie jest satysfakcjonujące? Czy nie świadczy to o niebezpiecznym trendzie marginalizacji polskiego języka w polskim mieście?
Pozostawiamy ocenę tej sytuacji naszym czytelnikom. Czy takie działanie władz miasta jest adekwatne i szanuje polskość Świnoujścia, czy też prowadzi do niechcianej germanizacji przestrzeni publicznej? Niech każdy mieszkaniec zastanowi się, czy czuje się w swoim mieście naprawdę jak w domu, doceniany i poinformowany.