iswinoujscie.pl • Niedziela [10.03.2024, 23:42:36] • Świnoujście

Czy projektowaniem rozwiązań drogi S3 zajmują się sami amatorzy?

Czy projektowaniem rozwiązań drogi S3 zajmują się sami amatorzy?

fot. Mieszkaniec

Wszyscy z niecierpliwością oczekujemy zakończenia budowy drogi S3, którą będziemy się przemieszczać bezpieczniej i szybciej. Jednak wiele aspektów towarzyszących jej budowie zostało fatalnie zaprojektowanych. Przykładem może być historia Państwa Gabryś, zamieszkałych przy ulicy Wrzosowej w Świnoujściu.

Na pierwszy rzut oka nic nie budzi niepokoju. Dom osadzony w zaciszu, piękny nowy chodnik. No właśnie. Problem w tym, że to nie chodnik, a docelowa droga dojazdowa do posesji Państwa Gabryś. Zaledwie 3,5m szerokości pas drogi ułożony z kostki, po której powinny poruszać się co najwyżej rowery zakończony jest po bokach obrzeżami o grubości 5cm.

Czy projektowaniem rozwiązań drogi S3 zajmują się sami amatorzy?

fot. Mieszkaniec

Pan Marek z żoną Dorotą od 30lat prowadzą skup złomu, co wiąże się z koniecznością dojazdu do nich pojazdów o rzeczywistej wadze nawet 25ton. Dochodzą do tego takie pojazdy jak przeszło 10tonowa śmieciarka czy 24tonowa szambiarka. W jaki sposób taki sprzęt ma poruszać się po nie dość, że wąskiej, to jeszcze słabej jakości i niskiej wytrzymałości krętej drodze. Czy naprawdę projektanci zajmujący się planowaniem rozwiązań komunikacyjnych i dojazdów do posesji w związku z budowaną w tym miejscu S3 to sami amatorzy lub praktykanci? Jak bowiem osoba z jakim kolwiek doświadczeniem może zaprojektować taki bubel? Inną sprawą jest fakt, że ktoś ten bubel zaakceptował.

Czy projektowaniem rozwiązań drogi S3 zajmują się sami amatorzy?

fot. Mieszkaniec

Sam zjazd z budowanego nieopodal ronda ma szerokość 6m, powierzchnia ma być asfaltowa, a po boku ciągnąć ma się ułożony z identycznej kostki chodnik, który w pewnym miejscu podobnie jak asfalt kończy swój bieg. Wszystko wykończone solidnymi obrzeżami, aż do momentu połączenia z drogą prowadzącą do nieruchomości Państwa Gabryś. Dalszy etap to zwężająca się do 3,5m szerokości, wyłożona kostką chodnikową i zakończona 5cm obrzeżami ścieżka, po której docelowo ma poruszać się ciężki sprzęt. Szczyt głupoty, cięcie kosztów czy brak podstaw logicznego myślenia?

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/81635/