iswinoujscie.pl • Niedziela [21.01.2024, 21:22:19] • Świnoujście

Pani Jadwiga Mechło ze Świnoujścia kończy 90 lat

Pani Jadwiga Mechło ze Świnoujścia kończy 90 lat

fot. Mieszkaniec

Z okazji 90. urodzin pani Jadwidze Mechło pogratulowali: dyrekcja Uzdrowiska Świnoujście, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego oraz Prezydent Miasta Świnoujście i Rada Miasta.

20 stycznia 2024 roku pani Jadwiga Mechło, mieszkanka Świnoujścia, ukończyła 90 lat. Otrzymała listy gratulacyjne od dyrekcji uzdrowiska Świnoujście, Prezydenta Miasta Świnoujście, Rady Miasta oraz Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego. Ćwierć wieku była związana ze świnoujskim uzdrowiskiem, pełniła społeczne funkcje przewodniczącej komisji rozjemczej oraz ławnika sądowego.

Jej mąż Jan był bardzo znanym działaczem społecznym, prekursorem turystyki i krajoznawstwa w Świnoujściu. Obaj synowie Wrzesław i Sław związali swoje życie zawodowe ze Świnoujściem i morzem. Pani Jadwiga ma troje wnucząt i czworo prawnucząt.

Pani Jadwiga Mechło ze Świnoujścia kończy 90 lat

fot. Mieszkaniec

Jadwiga Mechło urodziła się 20 stycznia 1934 r. w Kamiennej Starej nad Biebrzą. Technikum Gospodnie w Suwałkach ukończyła w 1953 roku i natychmiast po maturze otrzymała nakaz pracy na Ziemiach Odzyskanych w Szklarskiej Porębie z biletem kolejowym w jedną stronę. Po zaledwie miesięcznej praktyce została kierowniczką ośrodka FWP „Belweder” obejmującego cztery podniszczone, poniemieckie budynki. Po dwóch latach pracy kierowała już pięcioma obiektami ośrodka „Młoda Gwardia”. Sprawdziła się jako dobra organizatorka, dlatego wkrótce objęła zespół sześciu budynków: „Janosik” i „Ostoja”, a następnie urządzała ośrodki wypoczynkowe: „Metal” i „Raszyn”. W Szklarskiej Porębie zawarła związek małżeński z przybyłym na nakaz pracy inżynierem Janem Mechło, a w 1957 r. urodziła syna Wrzesława. Następnie została skierowana w trybie pilnym do objęcia (ratowania) obiektów FWP „Minerwa” i „Zakopianka” w… Międzyzdrojach. Tutaj przyszedł na świat jej drugi syn Sław. Ponownie okazała swoją fachowość i talent organizacyjny – co podkreślił ówczesny dyrektor FWP. Dlatego już od 1960 roku dźwigała podupadły ośrodek „Katowiczanka” w Świnoujściu, którym kierowała trzy lata, do momentu przekształcenia obiektu w hotel. Wtedy objęła zespół czterech domów sanatoryjnych Państwowego Przedsiębiorstwa Uzdrowiskowego: „Światowid”, „Swarożyc”, „Adam” i „Ewa”, którymi kierowała nieprzerwanie 16 lat, wielokrotnie zdobywając puchary i wyróżnienia za jakość pracy pomimo, że nie należała do PZPR. Dwa ostatnie budynki ogromnym nakładem sił i środków przygotowała do przyjmowania po raz pierwszy w PRL kuracjuszy ze Szwecji. W marcu niespokojnego 1980 roku Jadwidze Mechło zaproponowano kierowniczo - organizatorskie stanowisko w Uzdrowisku Kołobrzeg. Tutaj aktywnie uczestniczyła w odbiorze od ekip budowlanych oraz wyposażaniu i urządzaniu wielkiego, nowoczesnego sanatorium „Kombatant”, z czego wywiązała się znakomicie. W 1986 r. powróciła do Świnoujścia i do uzyskania emerytury prowadziła ośrodek wypoczynkowy szczecińskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ulicy Prusa 7. Rzez wiele lat pełniła również funkcje ławnika sądowego i przewodniczącej komisji rozjemczej. Konsekwentnie wspierała męża Jana, który był bardzo znanym działaczem społecznym turystyki i krajoznawstwa w Świnoujściu. Jest wspaniałą matką, babcią i prababcią. Obaj jej synowie zdobyli wyższe wykształcenie i zbudowali domy w Świnoujściu. Syn Wrzesław napisał liczne książki krajoznawcze o Świnoujściu i Pomorzu Zachodnim oraz został pierwszym zawodowym przewodnikiem wycieczek w dziejach miasta.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/81254/