Mieszkańcy okolicznych budynków alarmują, że pojemnik ten jest ciągle zawalony ubraniami. Ubrania nie tylko wypełniają go po brzegi, ale także gromadzą się na zewnątrz, tworząc nieestetyczne stosy. Wygląda na to, że pojemnik nie jest regularnie opróżniany, a to prowadzi do niezadowolenia.
Brud i bałagan panujący wokół pojemnika stają się coraz większym problemem. Porozrzucane materiały nie tylko szpecą okolicę, ale też stają się źródłem nieprzyjemnych zapachów i potencjalnego zagrożenia dla zdrowia i środowiska. Mieszkańcy apelują o regularne opróżnianie pojemnika oraz lepszą organizację zbiórki ubrań, aby przywrócić porządek i estetykę okolicy.
Niektórzy mieszkańcy przyznają, że wolą już nie mieć tego pojemnika przy ulicy Rybaki, jeśli sytuacja się nie poprawi. Czują się zignorowani i zaniepokojeni, że ich codzienne otoczenie staje się miejscem niechlujstwa i zaniedbania.
Czas pokaże, czy i jak szybko sytuacja ulegnie poprawie.