Problem, na który zwrócił uwagę Poseł Rzepa, dotyczył rozszerzenia strefy ochronnej wokół gazoportu przez ówczesnego wojewodę zachodniopomorskiego, Zbigniewa Boguckiego. Decyzja ta, podjęta 8 miesięcy temu, skutkowała zamknięciem jedynej drogi do plaży dla mieszkańców prawobrzeżnej części miasta. Droga ta, prowadząca do plaży, latarni morskiej i Fortu Gerharda, była nie tylko atrakcją turystyczną, ale i źródłem dochodu dla lokalnych przedsiębiorców. Zamknięcie drogi spowodowało poważne konsekwencje ekonomiczne.
Poseł Rzepa podkreślił, że mieszkańcy, pomimo protestów, nadal borykają się z utrudnieniami. Wskazał na niespójność podejścia rządu, zwracając uwagę, że w innych rejonach nadmorskich, takich jak Baltic Pipe, nie wprowadzono podobnych ograniczeń. Zwrócił się bezpośrednio do Premiera Kaczyńskiego, przypominając o obietnicy ponownego otwarcia drogi do morza.
W swoim apelu, Jarosław Rzepa podkreślił potrzebę przywrócenia normalności w Świnoujściu, aby mieszkańcy i odwiedzający mogli swobodnie korzystać z drogi do latarni i Fortu Gerharda. "Mieszkańcy Warszowa Świnoujścia oczekują, że droga ku morzu w tym mieście zostanie dla nich otwarta, a ludzie będą mogli przejechać do latarni i do Fortu", zakończył swoje przemówienie Poseł Rzepa, domagając się od nowych rządzących uwagi na potrzeby lokalnej społeczności.