W odpowiedzi uzyskaliśmy informację o trwającym usuwaniu usterek przez Wykonawcę zadania i Producenta instalacji, natomiast tajemnicą pozostał koszt inwestycji. Minęły kolejne miesiące, aż sprawa się wyjaśniła - informacje od Rzecznika rzucają nowe światło na kwestię "radarowego bubla".
- Radarowy pomiar prędkości jest częścią dużego zadania realizowanego przez świnoujski samorząd przy ul. 11 Listopada.
Zadanie łącznie obejmowało następujący zakres prac:
- wykonanie nowego przejścia z azylem dla pieszych,
- doświetlenie przejścia dla pieszych,
- zastosowanie sygnału ostrzegawczego dla kierowców w sytuacjach wykrycia pieszych na przejściu lub przed przejściem dla pieszych,
- wykonanie dojść do nowego przejścia dla pieszych - wymiany nawierzchni istniejącej drogi dla rowerów i budowa drogi dla pieszych po południowo-zachodniej stronie ulicy 11 Listopada na odcinku 360 m kw,
- zastosowanie radarowego pomiaru prędkości z wyświetlaczem informacji o ewentualnym przekroczeniu dopuszczalnej prędkości (w postaci wyświetlania obowiązującego ograniczenia prędkości wraz z napisem „zwolnij”).
Koszt całości to 255 754,95 zł. Miasto wydatkowało 55 754,95 zł środków własnych, 200 000 zł pochodziło z dofinansowania.
Sam radar prędkości z wyświetlaczami i zasilaniem solarnym kosztował 20 411,85 zł, co stanowi 8 procent całości inwestycji. W związku z tym, że w jego działaniu stwierdzono wady, wykonawcy na odbiorze końcowym zgłoszone zostały uwagi. Wykonawca zapłacił także karę umowną w wysokości 14 660,36 zł oraz naliczone zostały odsetki od nieterminowej wpłaty kary umownej. Wykonawca nadal jest w trakcie usuwania stwierdzonych wad i usterek radarów prędkości. W dniu 8.11.2023 r. producent radarów pisemnie zgłosił zamiar demontażu radarów w celu ich naprawy - pisze Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście.
Czy naprawdę trzeba było kilku miesięcy, aby skłonić wykonawcę do skutecznego naprawienia bubla?