iswinoujscie.pl • Niedziela [12.11.2023, 15:28:57] • Świnoujście
Fatalny stan nabrzeża na wysokości ulicy Marynarzy. Czy tak powinny wyglądać zabezpieczenia?
fot. Mieszkaniec
Marzeniem wielu mieszkańców, od wielu lat pozostaje przebudowa i modernizacja wybrzeża wzdłuż ulicy Władysława IV. Już dwadzieścia lat temu władze snuły plany organizacji bulwaru na wzór starych portowych miast. Projekt budowy ciągu spacerowego z pasem zieleni prysł jak mydlana bańka wraz z modernizacją przeprawy promowej w latach 90-tych tych XX w. Likwidacja małej przeprawy (tzw.”Fafików”) oraz statków białej floty spowodowała dalszą degradację nabrzeża. Żegluga Świnoujska i władze miasta rozpoczęły dzielenie fragmentów nabrzeża pod dzierżawy na działalność gospodarczą. Jednym z ostatnich akcentów „uśmiercania” portowego pasażu stało się wyburzenie jednego starych drewnianych pomostów. W oparciu o pozostałości drugiego, nieco większego powstał lokal gastronomiczny.
To jedno z nielicznych miejsc miejskiego nabrzeża gdzie z przyjemnością można spędzić kilka chwil. A dokładniej; „można by spędzić bo sama konstrukcja starego nabrzeża jest już w opłakanym stanie.
Przez lata tylko „łatano ubytki w nawierzchni, dziś wyrwy w betonie są już na tyle duże (i niebezpieczne!), że odcinek wybrzeża na wysokości ul. Marynarzy został prowizorycznie ogrodzony i wyłączony z użytkowania.
Pomijając już fakt, że nadal brak konkretów jeśli chodzi o porządne zagospodarowanie tego odcinka to bulwersuje fakt w jaki sposób służby „zabezpieczyły” ten teren. Jak to powiadają młodzi; „tego nie grali w żadnym kinie!
fot. Mieszkaniec
„Tu powinna być ustawiona jakaś barierka rodzaj tymczasowego ogrodzenia, przecież to dwa kroki od wody!”-głos przypadkowego przechodnia nie jest odosobniony. Foliowa taśma nie jest żadnym zabezpieczeniem miejsca. Brakuje też informacji dla przechodniów aby to miejsce omijać.
fot. Mieszkaniec
Swego czasu Żegluga Świnoujska deklarowała prace remontowe konstrukcji starego nabrzeża. Obecnie jednak armator ma na głowie przede wszystkim sprawy związane z funkcjonowaniem po otwarciu stałej przeprawy. Może więc nabrzeże w końcu samo się rozsypie i pozbawi nas kłopotu co z nim zrobić…/?!/