Prom samochodowo – kolejowy „JAN HEWELIUSZ” zatonął 14 stycznia 1993 roku na Bałtyku, w drodze ze Świnoujścia do Ystad w Szwecji. Na morzu szalał sztorm, prędkość wiatru dochodziła do 160 km na godzinę.
8 Flotylla Obrony Wybrzeża • Środa [14.01.2009, 16:26:16] • Świnoujście
fot. Piotr Płuciennik
W środę, 14 stycznia 2009 roku, upamiętniając 16. rocznicę zatonięcia promu „JAN HEWELIUSZ”, delegacja Dowództwa 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, przedstawiciele władz miasta, przedsiębiorstw gospodarki morskiej, służb mundurowych: Policji, Straży Pożarnej, Straży Granicznej oraz młodzież szkolna złożyła kwiaty i wieńce pod świnoujskim pomnikiem „Tym, którzy nie powrócili z morza”.
fot. Piotr Płuciennik
Po godzinie 4.00, znajdując się około 15 mil od przylądka Arkona na niemieckiej wyspie Rugia, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął. W tej największej w czasach pokoju tragedii, z udziałem polskiego statku, zginęło 55 osób – 20 marynarzy i 35 kierowców.
fot. Piotr Płuciennik
por. mar. Jacek KWIATKOWSKI
oficer prasowy