Awaria tankowca: Arsland uniknął katastrofy na kanale Mielińskim. Zobacz film!
fot. Edmund Papski
W niedzielę, około godziny 14:15, na kanale Mielińskim w okolicach Mulnika miało miejsce wydarzenie. Tankowiec Arsland, idący do Szczecina z zanurzeniem 8.5m, prawdopodobnie w wyniku awarii napędu, oparł się dziobem o zachodni brzegu toru wodnego w kanale Mielińskim.
Tankowiec, który przewoził ładunek, znalazł się w niebezpiecznej sytuacji, która mogła zakończyć się katastrofą ekologiczną oraz ludzką tragedią.
Według relacji świadków, statek zbliżył się do brzegu w szybkim tempie. W drodze do Szczecina tankowiec przewożący ładunek niebezpieczny miał asystę statku pożarniczego.
fot. Edmund Papski
Po około 45 minutach od momentu zbliżenia się do brzegu, statek zdołał zejść ze skarpy o własnych siłach. Następnie został zawrócony na kotwicowisko na redzie Świnoujścia, gdzie trwała kontrola.
Aby ustalić przyczyny awarii napędu i ocenić, czy doszło do ewentualnych naruszeń przepisów dotyczących bezpieczeństwa morskiego.
fot. Edmund Papski
To wydarzenie stanowi ostrzeżenie dla wszystkich zaangażowanych w przewozy morskie o konieczności zachowania najwyższych standardów bezpieczeństwa oraz ciągłego doskonalenia procedur awaryjnych.
Ostatecznie, załodze tankowca Arsland udało się uniknąć najgorszego scenariusza. Jednakże w obliczu tego zdarzenia, wszyscy powinniśmy zastanowić się nad kwestią bezpieczeństwa żeglugi na naszych wodach.