iswinoujscie.pl • Czwartek [06.07.2023, 08:16:06] • Świnoujście
Dariusz Wieczorek: „Ta strefa jest irracjonalna! Można było rozwiązać to całkiem inaczej”
fot. Dorota Cukrowska-Sienkiewicz
Poseł Dariusz Wieczorek z Lewicy obejrzał tzw. „strefę bezpieczeństwa” wokół gazoportu, a następnie spotkał się z mieszkańcami Świnoujścia, żeby porozmawiać o problemie, który już od prawie trzech miesięcy rujnuje ich życie. - W sejmie głosowaliśmy za poprawą bezpieczeństwa terminalu LNG, a nie za demolowaniem dobrostanu mieszkańców - mówił D. Wieczorek i zapewniał, że podejmie działania, żeby ul. Ku Morzu została otwarta.
To kolejny, po Jarosławie Rzepie z PSL, poseł z naszego regionu, który postanowił wesprzeć starania protestujących mieszkańców Świnoujścia o otwarcie ul. Ku Morzu; jedynej drogi dojazdowej do warszowskiego kąpieliska, latarni morskiej, Fortu Gerharda, falochronu centralnego, szlaku fortecznego oraz trasy rowerowej R10.
Dariusz Wieczorek na miejscu zapoznał się z pracami służb oraz obejrzał „ochronę” terminalu LNG, czyli m.in. sławetną taśmę rozlepioną między drzewami i bramki w lesie. Później spotkał z mieszkańcami w warszowskim MDK. Przy pełnej sali obiecywał pomoc.
- Ta strefa nie poprawia bezpieczeństwa terminalu LNG. Skuteczna jest niestety w jednym; demolowaniu życia mieszkańców, gospodarzy zabytków, lokalnego biznesu - mówił D. Wieczorek - W trybie pilnym będę wnioskował o zwołanie Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komisji Obrony Narodowej w tej sprawie. Będę także interweniował u Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji. Ta strefa powinna inaczej funkcjonować, a w jej ramach na pewno nie powinno blokować się ul. Ku Morzu.
fot. Dorota Cukrowska-Sienkiewicz
Przypomnimy, że D. Wieczorek, podobnie jak i wielu innych posłów, głosowali za nowelizacją ustawy o ochronie żeglugi i portów morskich, która umożliwiła wojewodzie wprowadzenie strefy. Wbrew obiegowej opinii parlamentarzyści nie wyrazili jednak żadnej zgody za blokowaniem jedynej drogi dojazdowej do kąpieliska czy zabytków. Zapisy w ustawie są jednak bardzo ogólne. Wojewoda nie musiał blokować ul. Ku Morzu; mógł wyznaczyć strefę mniejszą, a bezpieczeństwo wzmocnić np. dzięki nowoczesnym systemom obronnym. Słowem: dzięki zapisom w ustawie dostał narzędzia do zwiększenia bezpieczeństwa terminalu LNG, ale wykorzystał je w zły - z punktu widzenia mieszkańców Świnoujścia - sposób.
- Zawsze będę podnosił rękę za działaniami, które zwiększą ochronę terminala LNG. Ale tutaj rozwiązano to w sposób irracjonalny - mówił poseł.
D. Wieczorek rozmawiał z mieszkańcami nt. ingerencji portu w życie lokalnej społeczności. Poruszano m.in. problem dramatycznej sytuacji mieszkańców ul. Sołtana i Ludzi Morza, którzy w wyniku urzędniczych błędów sprzed lat mieszkają dzisiaj na terenach przemysłowych (co formalnie jest zabronione), ciężki przemysł mają tuż za oknami, boją się utraty zainwestowanych pieniędzy, a kolejne instytucje nie chcą pomagać i przerzucają się odpowiedzialnością.
Zarówno uczestnicy spotkania jak i działacz Lewicy byli zgodni w tym, że nie może być tak, że szefostwo Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, bez konsultacji z samorządem, władzami miasta, organizuje życie mieszkańców. - Rozwój portu powinien być poprzedzony konsultacjami społecznymi, zgodą mieszkańców na dane działania. Ten zarząd robi wszystko na opak i na to nie może być zgody - przekonywał poseł.
fot. Dorota Cukrowska-Sienkiewicz
Dodajmy, że podczas ceremonii otwarcia tunelu Jarosław Kaczyński, wicepremier i prezes Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że wie o protestach mieszkańców Świnoujścia, obiecał pomoc i że droga do plaży i zabytków zostanie zapewniona. Była to odpowiedź na wystąpienie Janusza Żmurkiewicza, prezydenta Świnoujścia, który poruszył problem.
Z kolei 7 lipca w Warszawie odbędzie się posiedzenie Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego, na którym posłowie z naszego regionu będą poruszać problem blokady drogi do naszej plaży, zabytków i wszystkich nieszczęść, które związane są z tą tragiczną dla naszego miasta decyzją.
W imieniu protestujących mieszkańców
Michał Koniecko