Parking przy ulicy Uzdrowiskowej jest wyjątkowo popularny wśród amatorów kamperowania, którym raczej nie zależy na wygodach. Szczególnie w weekendy ustawiają się tam kierowcy kamperów, prawdopodobnie chcąc tanim kosztem spędzić czas nad morzem. Pomijając fakt, że blokują tym miejsca innym kierowcom, zdarza się, że łamią przepisy. Właśnie taki przypadek zauważył jeden z Mieszkańców. Kamper na niemieckich numerach rejestracyjnych stanął tak, że zajął kilka miejsc, w tym jedno posłużyło dla rowerów właścicieli pojazdu.
Takie parkowanie nie świadczy dobrze o kierowcy, jego kulturze i znajomości przepisów oraz funkcjonowania w społeczeństwie - najwyraźniej liczy się dla niego tylko własna wygoda.
Problem, na który zwrócił uwagę Mieszkaniec, nie jest jednorazowy.