Najczęściej jednak tatusiowie korzystają z urlopu ojcowskiego, który jest wyłącznie dla nich.
Rodzice noworodka mogą liczyć łącznie na 61 tygodni wolnego, które składają się z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. Dotyczy to też opiekunów dziecka. Okres ten może być dłuższy, jeżeli rodzicom urodziło się, bądź przyjęli na wychowanie, więcej niż jedno dziecko. A także dla rodziców dziecka z zaświadczeniem „Za życiem”. Dodatkowo tylko dla panów jest przeznaczony urlop ojcowski, który trwa 2 tygodnie. Będąc na tych urlopach dostają zasiłek macierzyński, jeśli mają ubezpieczenie chorobowe.
W Polsce od stycznia do kwietnia tego roku zasiłek macierzyński pobrało ponad 335 tys. rodziców, przeszło 60,6 tys. to ojcowie.
Kiedy tata może być na macierzyńskim
Po urodzeniu bądź przyjęciu na wychowanie jednego dziecka urlop macierzyński to 20 tygodni. Zdecydowanie częściej kobiety z niego korzystają i zostają z noworodkiem. Powodem może być to, że pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego jest tylko dla matki. W wyjątkowych sytuacjach ojciec może w tym czasie przejąć opiekę nad noworodkiem. Natomiast gdy po 14 tygodniach od urodzenia mama wróci do pracy, maluchem może opiekować się ubezpieczony tata. Z tej możliwości urlopu macierzyńskiego w kraju skorzystało ponad 2,7 tys. mężczyzn.
Dla kogo urlop rodzicielski
Po urlopie macierzyńskim rodzice mają prawo do urlopu rodzicielskiego. Od 26 kwietnia jest on wydłużony o 9 tygodni: z 32 do 41 tygodni - w przypadku urodzenia lub przyjęcia na wychowanie jednego dziecka i z 34 do 43 tygodni - w sytuacji więcej niż jednego dziecka. Urlop rodzicielski można wykorzystać jednorazowo lub w częściach - maksymalnie w 5. Najpóźniej do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat. Dodatkowe 9 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługuje tylko jednemu z rodziców. Jeśli ubezpieczona mama wykorzystała urlop rodzicielski maksymalnie, np. 32 lub 34 tygodnie, to z pozostałych 9 może skorzystać tylko drugi rodzic.
Urlop tylko dla ojca
Poza urlopem macierzyńskim i rodzicielskim tacie przysługuje urlop ojcowski, który wynosi 2 tygodnie. Może go wykorzystać do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy albo do dnia, w którym minie 12 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia o przysposobieniu. Ale nie dłużej niż do 14 urodzin dziecka. Jeśli ojciec miał prawo do urlopu ojcowskiego w dniu wejścia w życie ustawy zmieniającej (26 kwietnia br.), to może skorzystać z niego do ukończenia przez dziecko 2 lat albo 14 lat, o ile nie minęły 24 miesiące od dnia uprawomocnienia się postanowienia o przysposobieniu tego dziecka.
W Polsce na urlopie ojcowskim w ciągu czterech miesięcy tego roku było ponad 56,8 tys. mężczyzn.
Karol Jagielski
regionalny rzecznik ZUS
województwa zachodniopomorskiego