iswinoujscie.pl • Wtorek [27.06.2023, 08:09:47] • Świnoujście

Sejm nie zatwierdził zamknięcia ulicy Ku Morzu! Decyzja to nadal kwestia dobrej woli decydentów…

Sejm nie zatwierdził zamknięcia ulicy Ku Morzu! Decyzja to nadal kwestia dobrej woli decydentów…

A na zdjęciu: Podczas niedawnej Cavaliady manifestujący postanowili przypomnieć zasiadającym w lożach vipowskich prezydentowi oraz jego zastępcom, że blokada plaży i zabytków na prawobrzeżu trwa. ( fot. Mieszkaniec )

Przedobrzył z sensacyjnym tytułem działacz Grupy Morskiej pisząc niedawno, że - cytujemy - „Sejm zatwierdził niestety zamknięcie ul. Ku Morzu”. Otóż - posłowie nie zatwierdzili żadnego zamknięcia tej drogi! Niefortunny skrót myślowy autora tekstu można odebrać jako ostateczny wyrok na prawobrzeżnej plaży oraz na zabytkach. Ten kto czytał ustawę i jej nowelizację - wie, że tak nie jest…

Zacznijmy jednak od tego, że działacz Grupy Morskiej zwrócił uwagę na ważną rzecz. Wysiłki protestujących nie wpłynęły na posłów na tyle, żeby coś w sprawie kontrowersyjnego art. 27a  zrobić, np. zagwarantować bardziej cywilizowane rozwiązania: ustalić ramy czasowe blokady, zapewnić jakąkolwiek formę transportu przez „zonę”, czy rekompensaty dla przedsiębiorców za straty poniesione w czasie obowiązywania strefy. Dlatego też w majowej nowelizacji ustawy o ochronie żeglugi i portów morskich nie znajdujemy żadnej zmiany jeżeli chodzi o interesujący nas punkt.

Ale oczywiście nie tylko posłowie nie zrobili nic w tej sprawie. Po raz kolejny sprawa została przespana przez nasz samorząd. Przypomnijmy, że już w listopadzie zeszłego roku o groźbie wprowadzenia strefy wiedział prezydent Świnoujścia. Od tego czasu można było zabiegać o wsparcie posłów i nagłaśniać temat w mediach. Podobnie było w ostatnich tygodniach. Ale władza wykonawcza - być może zajęta sprawami tunelu, zawodów konnych na plaży, lokalnym politykowaniem - ponownie zapomniała zainteresować w sposób skuteczny sprawą posłów… Tradycyjnie - nic w tej sprawie nie zrobił też wojewoda. Tego czego nie potrafią lub nie chcą robić przedstawiciele samorządu miasta i województwa robią więc zwykli mieszkańcy. To dzięki inicjatywie protestujących już niedługo odbędzie się w Świnoujściu posiedzenie Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego.


Sejm nie zatwierdził zamknięcia ulicy Ku Morzu! Decyzja to nadal kwestia dobrej woli decydentów…

fot. Mieszkaniec

Mieszkańcy nagłaśniali problemy związane z blokadą ul. Ku Morzu w mediach (m.in. programy w TVN24, Polsacie, RMF FM, Onet, tradycyjnie – w mediach wojewódzkich i lokalnych), ale dla wielu parlamentarzystów blokada drogi do plaży i zabytków w Świnoujściu, to temat zupełnie nowy. Takich ustaw, nowelizacji przegłosowywanych jest bardzo dużo. Oczywiście, to nie usprawiedliwia w żadnym razie parlamentarzystów. Faktem jest jednak, że kolejni politycy, z którymi rozmawiają protestujący są zdumieni, że w ogóle przyłożyli rękę do blokady jedynej drogi dojazdowej do Fortu Gerharda, latarni morskiej, plaży, odcięcia zabytkowego szlaku fortecznego i trasy rowerowej R10! Ci bardziej zorientowani w temacie podkreślają natomiast, że wojewoda dostał tylko narzędzia do ochrony terminala (zapis stwarza różne formy działania), ale wykorzystał je w sposób niezrozumiały, zły, haniebny…

Autor tekstu - zapewne omyłkowo - wpisał, że zakaz przebywania obowiązuje „w odległości 200 metrów od terminala”, bo zapis wyraźnie mówi o obszarze „do 200 metrów” od granicy nieruchomości, na której znajduje się gazoport. Jedno słowo - ale bardzo ważne. Specjaliści, na których powołuje się wojewoda mogli ustalić strefę bezpieczeństwa mniejszą. W przypadku terenu na wschód od gazoportu jest to obecnie te nieszczęsne 200 metrów, ale na północ już nie i w ten sposób nadal możemy poruszać się np. ul. Barlickiego. Tak naprawdę nadal tylko od dobrej woli decydentów zależy wielkość strefy. Ul. Ku Morzu nie musi wchodzić w jej ramy. Słowem: nie potrzeba nawet nowelizacji ustawy, żeby wrócić do normalności. Wystarczy zdrowy rozsądek służb, wojewody, osób decyzyjnych!

Sejm nie zatwierdził zamknięcia ulicy Ku Morzu! Decyzja to nadal kwestia dobrej woli decydentów…

fot. Mieszkaniec

Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie, żeby chroniące nasze zabytki i interes mieszkańców zapisy finalnie znalazły się w ustawie. Legislacja to kwestia miesiąca. Dlatego też trwają zabiegi mieszkańców o wsparcie posłów WSZYSTKICH partii. Zniechęcanie do działania, straszenie posłami, którzy są przeciw nam, to w zasadzie torpedowanie inicjatywy protestujących (już od ponad dwóch miesięcy!) mieszkańców Miasta.

Reasumując - piłka w grze!

W imieniu protestujących mieszkańców Świnoujścia

Michał Koniecko

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/79395/