Słowa podziękowania kieruję w szczególności do radnych Klubu Lewica Razem i Grupy Morskiej, radni z tych ugrupowań wykazali się dużym wsparciem dla naszych działań, a na dzisiejszej sesji MOCNO zaakcentowali swoje poparcie, głosując za odrzuceniem planu. Nadmienić tutaj muszę, że inicjatywa powołania jednostki pomocniczej z Zarządem Osiedla Posejdon jest dziełem Grupy Morskiej, to ich członkowie zbierali podpisy mieszkańców i przedłożyli wniosek Prezydentowi Miasta.
ŚTOP zdecydowało, że zarząd nie może być w żaden sposób upolityczniony i wystawili swoich kandydatów w wyborach do Zarządu Osiedla Posejdon. Jaki był wynik przypominać nie trzeba. Jednak w tym miejscu muszę podziękować Grupie Morskiej za podjętą inicjatywę. Największe ROZCZAROWANIE i ZASKOCZENIE wzbudzili radni Klubu PiS. Z nimi właśnie, spotykaliśmy się najczęściej i zawsze zapewniali nas, że zagłosują za odrzuceniem planu. O ile Radny A. Mrozek, zachował się jak trzeba'' o tyle radny J. Jurkiewicz wstrzymał się od głosu, co ciekawe, na pół godziny przed głosowaniem zapewniał mnie, że zobowiązania dotrzyma. Odnośnie do trzeciego radnego z Klubu PiS, Pana A. Staszyńskiego mogę powiedzieć tylko tyle że dwa lata temu wygłaszał płomienną przemowę do Mieszkańców Osiedla Posejdon, tuż przy ośrodku Graal, w której to przemowie zapewniał, że zawsze jest gotów rozmawiać z nami a co ważniejsze potrafi nas słuchać. Panie Radny, nie było Pana na spotkaniu z Radą Miasta w zeszłym roku 23 czerwca, nie było Pana na dzisiejszej sesji. Liczyliśmy na Pana.
,,Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje ''Mój wczorajszy i dzisiejszy udział w ostatecznym procedowaniu m.p.z.p. dla naszego osiedla wiele mnie nauczył, ale przede wszystkim pozwolił mi od podszewki zaobserwować jak świetnie w Magistracie Miasta Świnoujście ma się HIPOKRYZJA i OBŁUDA. Bo cóż innego mogę sobie pomyśleć o ludziach, którzy dają mi nadzieję na realny z nimi dialog, dają ,,narzędzia prawne'' mówią, że będziemy mieć wpływ na kształtowanie naszej osiedlowej przestrzeni, po czym jedni oświadczają, że nie mamy wystarczającego mandatu, aby wypowiadać się w imieniu mieszkańców, a drudzy oświadczają, że wiedzą lepiej, jak ma wyglądać NASZE OSIEDLE podnosząc rączkę za przyjęciem planu. I tu przytoczę cytat Chmielowskiego, który moim zdaniem odzwierciedla postawę włodarzy naszego miasta---- ,,KOŃ, JAKI JEST KAŻDY WIDZI'' Te wszystkie refleksje sprowadzają się do jednego; ZACHODZI POTRZEBA GŁĘBOKICH ZMIAN w strukturach zarządzających naszym miastem.
Bardzo dziękuję Wszystkim Mieszkańcom Osiedla Posejdon, którzy zaangażowali się we wspólną sprawę, dziękuję Stowarzyszeniom ŚTOP i ,,Granica'' Broń Boże, nie myślcie, że leżę i kwiczę, nic z tych rzeczy. Zakończyliśmy etap, którego wynik był możliwy, jesteśmy gotowi do dalszej walki na płaszczyźnie administracyjnej. Od Poniedziałku wracamy do realizacji rozpoczętych projektów i pisania odwołań do Wojewody Zachodniopomorskiego.
Roman Momot