Czy organizowanie takich niszowych, mało znaczących spotkań ma dla miasta sens? Zwłaszcza w pogarszającej się trudnej sytuacji, ekonomicznej Świnoujścia. 100 tysięcy to suma za którą można było załatać choć jedną miejską ulicę, umyć brudny Plac Wolności i naprawić zepsutą fontannę, sfinansować stypendium dla zdolnej świnoujskiej młodzieży, wspomóc seniorów lub stworzyć w minione święta Bożego Narodzenia, ciepłą radosną dekorację dla wszystkich mieszkańców. Tak pewnie robią dobrzy gospodarze miasta, ciekawe czy pojawią się w naszym mieście?
iswinoujscie.pl • Środa [17.05.2023, 22:27:50] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Spotkania, drogi hotel, bankiet dla wybranych. Jednak pieniądze którymi miasto dofinansowało Baltic Business Forum, czyli 100 tysięcy złotych, to całkiem spora suma dla zadłużonego na ponad 300 milionów złotych Świnoujścia. Przecież tyle pieniędzy mogłyby kosztować świąteczna iluminacja dla mieszkańców, niestety na światełka w minione Boże Narodzenie pieniędzy zabrakło. A na organizację Baltic Business Forum się odnalazły. Organizatorzy bawili się dobrze, a mieszkańcy Świnoujścia dalej będą spłacać miejskie zadłużenie, pewnie w trochę gorszych nastrojach.