iswinoujscie.pl • Środa [12.04.2023, 19:39:00] • Świnoujście

Mieszkańcy chcą protestować!

Mieszkańcy chcą protestować!

fot. Organizator

We wtorek o godz. 17:00 kilkuset mieszkańców Świnoujścia z inicjatywy Zarządów Osiedli Warszów, Przytór i Karsibór dyskutowało z Wojewodą Zachodniopomorskim Zbigniewem Boguckim (przedstawicielem rządu)  i władzami samorządowymi nad zarządzeniem, którego wprowadzenie ostatecznie pozbawi kurort na 44 wyspach dostępu do kilku kilometrów plaży na Warszowie oraz zlikwiduje ruch turystyczny w najwyższej ceglanej latarni morskiej na świecie, na  falochronie centralnym i w Muzeum Obrony Wybrzeża w  Forcie Gerharda.

Przypomnijmy, wojewoda proceduje wprowadzenie przepisu, który daje mu prawo zamknięcia jedynej, publicznej, ogólnodostępnej drogi prowadzącej do wyżej wymienionych obiektów i miejsc. Zakaz poruszania się tą drogą może być wprowadzony w każdej chwili. Według Prezydenta Miasta Świnoujście Janusza Żmurkiewicza, Rady Miasta a przede wszystkim mieszkańców zdewastuje to gospodarkę turystyczną na wyspach i życie kilku tysięcy Wyspiarzy. Spowoduje utratę miejsc pracy i źródła dochodu dla osób wynajmujących pokoje, agroturystyki, lokalne restauracje, taksówkarzy. Zarządzenie będzie skutkować brakiem możliwości dojścia i dojazdu do plaży dla mieszkańców prawobrzeżnych dzielnic. Kolejny parking i droga do plaży dziś zlokalizowana jest w Międzyzdrojach.

Uczestnicy spotkania nie kryli rozgoryczenia i złości.
 – Zabieracie nam wszystko co mamy: naszą plażę, nasz las, nasze zabytki. Obiecaliście złote góry, a teraz całkowicie poza nami podejmujecie decyzje, które niszczą nam życie. Opamiętajcie się! – mówił Tomasz Nowak.
Mieszkańcy tam są zszokowani decyzją, gdyż większość z nich prowadzi działalności usługowe i turystyczne. Brak dostępu do plaży spowoduje, że letnicy będą rezygnować z pobytów. Duże problemy będą mieć też zarządzający zabytkami. Wszyscy poniosą mierzalne straty finansowe, a rząd podjął zarządzenie nie informując o żadnych rekompensatach za prawne ograniczenie działalności gospodarczej na tym obszarze.

Wojewoda Zbigniew Bogucki przez całe spotkanie podkreślał jak ważne jest bezpieczeństwo i deklarował, że pomaga lokalnemu samorządowi w wypracowaniu alternatywnych rozwiązań. Zaproponowano, by nowe dojście na plażę zlokalizować na wysokości dzielnicy Przytór (7 km od Warszowa), a do latarni morskiej  i fortu zorganizować dostęp od strony wody.
- To pomysł nieakceptowalny, bo nikt tam nie jest w stanie dojść. Nie ma dróg, ani parkingów, a kobiety z wózkami nie będą przecież szły na plażę poboczem drogi krajowej – argumentował Wojciech Polak, przewodniczący Rady Osiedla Warszów. – Zanim się coś zamyka powinny być alternatywy.  

Na pomysł ruchu do latarni od strony wody - statkami firmy Adler, sala zareagowała śmiechem.
-  Mówią nam, że do latarni czy fortu będzie można dopłynąć niemieckim statkiem Adler. Czyli, że co? Latarnia i forty będą tylko dla bogatych Niemców? A co z nami? Z naszymi dziećmi, które mogły wchodzić tam nawet za darmo? – mówi Dorota Klimczak. – To są nasze zabytki i powinny być dla nas dostępne i basta. 
Podczas zebrania głos zabierali także radni miasta, w tym między innymi Joanna Agatowska i Ryszard Teterycz, którzy wykazali, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że przepisy były wydawane z wadą prawną. Wprowadzenie „stanu wojennego” na Warszowie nie ma uzasadnienia faktycznego, a bezpieczeństwo terminala i mieszkańców, które dla wszystkich jest sprawą nadrzędną, można zabezpieczyć tak, by nie zamykać ulicy Ku Morzu. Wszyscy są zgodni, że mieszkańcy nie mogą być ofiarami wojny „rosyjsko – ukraińskiej” bo dzisiaj wygląda to tak, ze za bezpieczeństwo dostaw gazu zapłacą wyłącznie mieszkańcy Prawobrzeżnej części Miasta.

Spotkanie zakończyło się wzruszającym akcentem. Rada Rodziców ze Szkoły Podstawowej Nr 2 na Prawobrzeżu Świnoujścia podziękowała gospodarzowi Fortu Gerharda za tegoroczny pierwszy dzień wiosny, który dla ponad 200 dzieciaków zorganizowano na terenie prawobrzeżnych zabytków.
- Dzieci prosiły, by przekazać, że proszą o kolejny dzień wagarowicza, by mogły iść bronić fortu, gdy będzie taka potrzeba – mówiła z emocjami Agnieszka Kaczmarek z rady rodziców.
Rady osiedli mają wypracować wspólne stanowisko, ale mieszkańcy chcą protestować. 

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/78604/