Balansować trzeba było na miejskich chodnikach, jeszcze gorzej sytuacja przedstawiała się na osiedlowych ulicach i uliczkach.
Wszystko to za sprawą cieplejszego frontu, który nadszedł z zachodu.
Niestety, padający deszcz zamarzał, ponieważ grunt jest bardzo wychłodzony.
Miejmy nadzieje, że wtorek będzie łatwiejszym dniem do załatwiania spraw i zakupów przedświątecznych.