Ostatecznie okazało się jednak, że nic się nie stało i był to tylko fałszywy alarm.
- Strażacy sprawdzili poddasze sklepu i nie stwierdzili zagrożenia - poinformował oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, kpt. Paweł Piorun.
fot. iswinoujscie.pl
3 wozy strażackie przyjechały pod sklep Lidl przy ulicy 11 Listopada. W sklepie włączyła się czujka dymu. Strażacy musieli sprawdzić, czy w obiekcie nie ma żadnego zagrożenia. Na czas ich działań ze sklepu ewakuowano 46 osób.
Ostatecznie okazało się jednak, że nic się nie stało i był to tylko fałszywy alarm.
- Strażacy sprawdzili poddasze sklepu i nie stwierdzili zagrożenia - poinformował oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, kpt. Paweł Piorun.
fot. iswinoujscie.pl
Wszystko wskazuje na to, że powodem włączenia się czujki dymu były prowadzone w tym czasie na terenie sklepu prace remontowe.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 grudnia po godzinie 11:00.