Mieszkaniec: Miasto czeka, aż gałąź spadnie i usunie się sama niszcząc przy tym jakiś samochód?

Za sprawą naszych Czytelników ponownie wracamy do tematu z ulicy Steyera. Nad parkingu niebezpiecznie zwisa tam gałąź. Jest sporej wielkości i w każdej chwili może spaść na jeden z zaparkowanych samochodów. Z informacji wspólnoty mieszkaniowej bloku przed którym znajduje się parking dowiadujemy się, że teren ten należy do miasta. Niestety jak twierdzą mieszkańcy, pomimo ich wielokrotnych próśb do urzędników, nic się w tej kwestii nie dzieje.