- W tym roku miasto ma nieudane posunięcia pod względem czystości. Wystarczy spojrzeć na pobocza ulicy Grunwaldzkiej. Tędy wjeżdżają nasi sąsiedzi i co widzą? - Brudasów. Władzom się mówi , pokazuje i jak grochem o ścianę!
fot. Mieszkaniec
Miasto zalewa brud, jest pokryte błotem, zeschniętymi liśćmi, niesprzątanymi śmieciami. Służby nie usuwają ich na bieżąco. Coraz więcej ulic zaczyna przypominać zaniedbane przedmieścia z XIX wieku. Dlaczego władze ignorują kwestie czystości? Do naszej redakcji coraz częściej piszą mieszkańcy, którzy pamiętają, jak wyglądało czyste miasto. Oto uwagi jednego z nich.
- W tym roku miasto ma nieudane posunięcia pod względem czystości. Wystarczy spojrzeć na pobocza ulicy Grunwaldzkiej. Tędy wjeżdżają nasi sąsiedzi i co widzą? - Brudasów. Władzom się mówi , pokazuje i jak grochem o ścianę!