Do tego tematu nawiązał na sesji sam Żmurkiewicz, kiedy uzasadniał zaciągnięcie kolejnych 32 mln. długów, które przyniosą dodatkowo też ok. 25 mln. odsetek. A dług miasta zamkną kwota 313 mln. zł. To już ponad 9.000 zł. zadłużenia na każdego jednego dorosłego mieszkańca miasta.
Na co więc Prezydent Janusz Żmurkiewicz wydaje pieniądze z podatków z LNG, które miały służyć do finansowania budowy Tunelu pod Świną?
„Mówiliśmy kiedyś tam, że tunel będziemy finansować z podatku z Gazoportu. Tak mówiliśmy i tak trzeba było mówić. Tylko dzisiaj te 40 mln. rocznie, które przejadamy na realizację wniosków, które również i państwo składacie bo na to trzeba dać, na tamto trzeba dać i trzeba dać więcej itd. My się z tym zgadzamy, trzeba dać. Tylko dochodzimy dzisiaj do sytuacji, że trzeba też finansować to nasze największe zobowiązanie” – mówił Żmurkiewicz do radnych na sesji Rady Miasta 26 października 2022 r.
Wygląda na to, że przez ostatnie lata Żmurkiewicz i jego współpracownicy postawili raczej na rozdawnictwo pieniędzy z podatku LNG, które powinny były być zaoszczędzone na budowę najważniejszych inwestycji miasta, w tym Tunelu czy innych. Jak się okazuje Janusz Żmurkiewicz temu dał, innemu dał, tamtemu dał i dziesiątki jak nie setki milionów się rozlazły. Kto winny? Ci którzy przychodzili i chcieli? Czy raczej prezydent, który był miękki i nie potrafił odmówić jednemu czy drugiemu radnemu, a może i jakimś biznesmenom żeby utrzymać budżet w ryzach?
Jaki powinien być Prezydent Miasta? Twardy strażnik budżetu i koordynator realizacji rozwoju miasta czy miękkiszonek, który odmówić nie potrafi najczęściej swojej zastępczyni i grube pieniądze przez palce im przeciekły?
Wyprzedawane przez 20 lat działki i setki milionów złotych na nich zarobione, setki milionów złotych z UE i ponad 300 mln. długu i który będzie jeszcze rósł, to bilans obecnych rządów Żmurkiewicza, Michalskiej i Sujki na kilka miesięcy przed otwarciem Tunelu, na który ciągle brakuje pieniędzy a miasto stanie w bezruchu paraliżu komunikacyjnego jaki czeka miasto po otwarciu Tunelu.
Prezydent dawał na prawo i lewo, ale nie inwestował w prawdziwy rozwój miasta, który rozwiązywałby prawdziwe problemy.