Zdjęcia zostały zrobione przy granicy w Garz. Niby fatalny stan ulicy nie przeszkadza, bo wszyscy jeżdżą koło budynków, które pierwotnie były przeznaczone dla Straży Granicznej.
fot. Sławomir Ryfczyński
Z jednej strony piękne nowe budynki. Stoją jednak nieużywane. Z drugiej strony ulica, która bardziej przypomina wiejską drogę, niż jezdnię przy przejściu granicznym w Europie. Tak wygląda początek Polski w Świnoujściu.
Zdjęcia zostały zrobione przy granicy w Garz. Niby fatalny stan ulicy nie przeszkadza, bo wszyscy jeżdżą koło budynków, które pierwotnie były przeznaczone dla Straży Granicznej.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Zbudowane bez sensu, bo jak już je stawiali, to wiadomo było, że wejdziemy do Schengen - mówią mieszkańcy. – Zresztą tam polbruk też się zapada. A obok odcinek jezdni z dziurami, dołami, jakimiś resztkami żwiru. Czy to tak dużo by kosztowało te kilka metrów drogi więcej. Aby był ład i porządek?