Czy po przystankach autobusowych przestanie hulać wiatr?

Czy zmiana prezesa spowoduje, że coś pozytywnego zacznie się dziać w spółce, ale i mieszkańcy dostaną to co im się po prostu należy?

Przystanki podobno należą do miasta, więc jako długoletniemu Inżynierowi Miasta być może panu Prezesowi Łysiakowi będzie łatwiej i szybciej po koleżeńsku coś załatwić w Urzędzie, bo ewidentnie poprzednia Pani Prezes nie była w stanie tego problemu przeskoczyć. Liczymy więc, że Prezes Łysiak od razu weźmie się do roboty i przystanki będą kompletne i czyste.