Od 1 września nie ma już dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego m.in w Międzyzdrojach, Pobierowie, czy Dziwnowie. W Świnoujściu dodatkowa, trzecia karetka pozostanie z nami jeszcze do końca września.
Z informacji przekazanych przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego wynika, że wezwania nad morzem bardzo często dotyczyły osób pod wpływem alkoholu, które doznały różnych urazów lub leżały nieprzytomne w miejscach publicznych ale także
nie brakowało pacjentów skarżących się na bóle brzucha i zmagających się ze skutkami błędów dietetycznych.
- W przypadku pacjentów w podeszłym wieku często powodem wezwania było nadciśnienie, nierzadko spowodowane odwodnieniem oraz długotrwałą, męczącą podróżą albo też długotrwałą ekspozycją na słońce. Nie brakowało urazów i wypadków komunikacyjnych z udziałem samochodów, rowerów i hulajnóg. Zdarzały się też wezwania do osób, które chodziły w godzinach wieczornych po falochronie i z niego spadły - informuje Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.