Ograniczamy „korzystanie z rzeki”

Czy widzicie już w marinach skutki zatrucia Odry?

Marek Bartkowski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji "Wyspiarz": Nie zaobserwowaliśmy w marinach skutków zatrucia Odry.

Macie jakieś obawy?

M.B.: Mamy obawy związane jedynie z funkcjonowaniem Przystani Łunowo w zakresie np. wypożyczalni kajaków. Nie ma oficjalnego zakazu pływania kajakiem po Odrze, ale zgodnie z komunikatem RCB ograniczamy „korzystanie z rzeki” i nie wypożyczamy kajaków, jak również nie udostępniamy nabrzeży dla celów wędkowania. Dotyczy to również Portu Jachtowego im. Jerzego Porębskiego.

Czy spadło zainteresowanie mariną?

M.B.: Nie odnotowujemy spadku zainteresowania mariną wywołanego zatruciem Odry. Stopniowy spadek zainteresowania odnotowywany od 16 sierpnia jest naturalny i cykliczny. Sezon się powoli kończy, co dzień w marinie stacjonuje mniej jachtów. Jedynie na weekendy spodziewamy się wzrostu ilości jednostek. Takie zjawisko notujemy co roku.