- Podczas konsultacji projektu Placu Wolności wielu ludzi zwracało uwagę, że projektowany rowek z wodą będzie siedliskiem zanieczyszczeń i problemów eksploatacyjnych. Mimo tego, rowek pozostawiono uzasadniając, że szum wody w rowku będzie dawał ukojenie i uspokojenie dla odpoczywających na drewnianych leżankach turystów. W tym roku w rowku już nie szumi woda, a brzegi rowka coraz bardziej się rozsypują. Jest to centralne miejsce w mieście, które w sposób szczególny powinno być pielęgnowane, gdyż buduje wizerunek miasta wśród tysięcy turytów i mieszkańców. Może znajdzie się więc firma, która dla poprawy wizerunku miasta wyremontuje brzegi rowka oraz zamontuje estetyczną barierkę, ażeby poprawić bezpieczeństwo pieszych, związane z możliwością wpadnięcia do tego rowka bez wody. Być może w ramach ostatnich reorganizacji, ten obszar nie został przydzielony żadnej komórce miejskiej, to dla zapewnienia właściwego stanu w przyszłości, można utworzyć nową komórkę "Wydział Rowków Miejskich", która zadba o to, ażeby już nigdy nie był to rowek wstydu naszego miasta - napisał mieszkaniec.