- Obserwujemy jak remontowana jest ulica Grunwaldzka od skrzyżowania z ulicą Krzywą i nie możemy się doszukać choćby jednej studzienki kanalizacji deszczowej. Na dołączonym zdjęciu pokazuję jak wygląda przejście dla pieszych na osiedle Krzywa po deszczu - nie da się przejść. Czy ktoś w Urzędzie miasta nadzoruje ten remont? Czy teraz będziemy zrywać nowy asfalt i kopać pod nim żeby uruchomić odwodnienie?
Mieszkaniec, który płaci tu podatki i finansuje ten remont - napisał.
Do tych spostrzeżeń odniósł się Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście:
- Podczas układania kolejnych warstw nawierzchni bitumicznych, wykonawcy zakrywają studzienki kanalizacji deszczowej, np. za pomocą krążka blachy. Ułatwia to ułożenie masy bitumicznej przy wpuście do studzienki. W obrębie wskazanego skrzyżowania będzie sześć takich wpustów. Ich wysokość zostanie wyregulowana przed ułożeniem warstwy ścieralnej, co będzie miało miejsce w drugiej połowie sierpnia.
iswinoujscie.pl • Piątek [08.07.2022, 08:34:42] • Świnoujście
fot. Mieszkaniec
Remont, któremu przygląda się mieszkaniec, dotyczy odcinka ulicy Grunwaldzkiej od skrzyżowania z Krzywą. Podczas prac, najwyraźniej nie zostały uwzględnione studzienki kanalizacji deszczowej. To na tyle zaniepokoiło mieszkańca, że zwrócił się do naszej redakcji z prośbą o wyjaśnienie kwestii pominiętych studzienek.