Piesek przeraźliwie skomlał i biegał po całej ulicy, aż zobaczył mnie gdy wyszedłem na spacer ze swoimi pieskami i uradowany przyleciał do moich suczek. Niestety mamy już 2 pieski i kotka więc musieliśmy odwieść go do schroniska.
Chciałbym by ktoś zobaczył tego pieska i może pozna na zdjęciu pieska sąsiadów, choć nie wiem czy takie bydle będzie się wstydzić skoro sumienia też nie ma.
Może znajdzie się ktoś kto mógłby go przygarnąć.
Pozdrawiam internauta.