- Strażacy po przyjeździe na miejsce podali jeden prąd wody w natarciu na palący się samochód i sprawdzili czy w pojeździe nikogo nie ma. W środku nikogo nie było - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
Z informacji straży pożarnej wynika, że ogień zajął przód samochodu, jednak pojazd nie spłonął doszczętnie. Na miejscu pojawiła się także policja.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę po godzinie 4:00.