iswinoujscie.pl • Sobota [22.11.2008, 08:25:13] • Świnoujście

„Świnokino” presents...

„Świnokino” presents...

fot. Mateusz Królikowski

Pokazem archiwalnych filmów Amatorskiego Klubu Filmowego „Horyzont” rozpoczął się w piątek Festiwal „Świnokino”. Przed nami jeszcze dwa wieczory z filmem, na które warto się wybrać!

Inspiracją do zorganizowania tej imprezy było „odkrycie” pozostałości archiwum filmowców - amatorów, którzy przed laty tworzyli w Świnoujściu prężny klub filmowy. Dlatego, podobnie jak w czasie pierwszej edycji przed rokiem i tym razem na otwarcie organizatorzy zaproponowali niemal godzinę filmowych wspomnień. Rozpoczęło się w hallu sali Teatralnej od otwarcia ekspozycji archiwalnych fotogramów. Można było nawet dowiedzieć się jak powstawały. O historii pierwszego AKF - u na wyspach opowiadał jeden z jego twórców – Eliasz Leśnik.

„Świnokino” presents...

fot. Mateusz Królikowski

Sebastian Dziekoński wspominał z kolei jak doszło do „odkrycia” i ocalenia taśm „Horyzontu”

„Świnokino” presents...

fot. Mateusz Królikowski

Okazało się, że wśród widzów nie brakuje „bohaterów” tamtych czasów – lat 60 – tych i 70 -tych ubiegłego wieku. Kilku z nich nawet odnalazło się na ekranie. Po godzinie, wzruszenia i wspomnienia ustąpiły młodości. Na ekranie MDK pojawiły się obrazy współczesnych twórców, pretendujące do głównej nagrody przeglądu – „Świnoskara”.
Filmy młodych twórców, różniące się od siebie praktycznie wszystkim. Od klimatu, poprzez zastosowane efekty po najważniejsze -tematykę. Co „kręci” młodych filmowców na wyspach? Miłość – oczywiście. Ale są także surrealistyczne wręcz wizje albo takie, osadzone w konwencji mitologiczno – baśniowej. Zdarzają się nawet filmowe impresje oparte o wątek muzyczny. Obrazy nawiązujące do historii miasta i dziejów narodu. Troszkę może nawet za dużo tego jak na jeden wieczór. Wszystkie przedstawione w piątek filmy były to jednak krótkometrażowe produkcje. W przerwie publiczność mogła głosować na tę, która najbardziej poruszyła wyobraźnię. Po przerwie, od godziny 20.00 wyświetlono jeszcze pięć filmów w ramach tzw. „otwartego ekranu”. To szansa dla tych filmów, które nie zostały zakwalifikowane do konkursu albo zgłoszone po terminie.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/7394/