iswinoujscie.pl • Niedziela [23.01.2022, 13:37:42] • Świnoujście

Gorące zakończenie imprezy na orientację WOŚP

Gorące zakończenie imprezy na orientację WOŚP

fot. iswinoujscie.pl

O godzinie 19.00 w lesie przy ulicy Jachtowej panował już nocny mrok. Ale na środku rekreacyjnej polany grupa wolontariuszy rozpaliła ognisko. Jego płomienie były niczym światło morskiej latarni dla nadciągających z różnych stron uczestników rodzinnego rajdu na orientację przygotowanego przez wolontariuszy świnoujskiego sztabu WOŚP. Najmłodsi uczestnicy mieli 5, najstarsi ponad 70 lat. Nie wszyscy dali radę dotrzeć do mety, nikt jednak nie narzekał na chłód, niepogodę czy trudną trasę. Równolegle piechurami, o godz.17.00 z Placu Wolności wyjechała grupa cyklistów Świnoujskiej Inicjatywy Rowerowej. Koordynatorem tego terenowego prologu finałowych imprez 30 finału był Mirosław Nieśpelski, na co dzień opiekun grup turystycznych i przewodnik.

To nie była rekreacyjna, niedzielna przechadzka. Trzeba było sporego hartu ducha by przebyć trasę prowadzącą w sporej części ciemnymi leśnymi ścieżkami, a po drodze, odszukać także ukryte punkty kontrolne.

Gorące zakończenie imprezy na orientację WOŚP

fot. iswinoujscie.pl

Jedyną pomocą mogły być latarki, dzięki którym piechurzy i rowerzyści mogli w trasie sprawdzać czy pozostają na dobrej drodze do celu i zaliczać kolejne wyznaczone miejsca. Stosunkowo prosty był pierwszy etap z Placu Wolności do „Wieży” przy budynku sądu. Potem było już tylko coraz ciemniej i coraz trudniej. Nie wszyscy zdołali dotrzeć do mety.

Gorące zakończenie imprezy na orientację WOŚP

fot. iswinoujscie.pl

Nic więc dziwnego, że gdy organizatorzy rozpalili już końcowe ognisko przy Jachtowej, uczestnicy nie dotarli tu zwartą grupą z jednego kierunku. Co kilka minut, kolejna rodzinka pojawiała się w gąszczach. Niektórzy nadchodzili od strony miasta, latarki innych migotały w lesie od strony morza.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/73849/