Ulica Grunwaldzka to nie tylko droga miejska ale także (od Nowokarsiborskiej aż do granicy na Garz) Droga Krajowa nr 93. Po wybudowaniu tunelu jej znaczenie wzrośnie jeszcze bardziej, ma stać się naszą miejską arterią wprowadzającą strumień samochodów do centrum. Obserwując jak zmienia się ten szlak coraz częściej zapominamy jak wyglądała ul. Grunwaldzka 45 lat temu. „Dawna ulica Grunwaldzka była solidnie wykonana z średniej szlifowanej kostki brukowej z jasno-szarego granitu"- wspomina Andrzej Ryfczyński, który przez całe dziesięciolecia dokumentował życie zmieniającego się miasta.
Na zdjęciu Grunwaldzka ma dokładnie ułożoną nawierzchnię z brukowej kostki. Przejazd po takiej ulicy nie zawsze należało do najbardziej komfortowych ale stary bruk, trzeba przyznać „trzymał się lepiej" niż niejeden współczesny asfalt. Mógł przetrwać tysiące lat.
„Przez szereg lat była dewastowana"- wspomina starą Grunwaldzką Andrzej Ryfczyński. Jego zdaniem, największe zniszczenia dokonały się w 1977 roku. Wtedy postanowiono drogą okrężną z ujęcia "Wydrzany", które jest 300 metrów od ulicy Karsiborskiej wybudować magistralę wodociągową. Na całej długości drogi od strony północnej położono rurociąg. Wtedy zdjęto i wywieziono kostkę brukową. W to miejsce położono tymczasowo budowlane betonowe płyty drogowe. Wodociąg wykonano z żeliwa i, na wskutek szeregu wad projektowych, rurociąg w tym miejscu przeważnie nocą pękał wielokrotnie.
Dzisiaj Grunwaldzka całkowicie zmienia swoje oblicze. Czy sprawdzi się gdy w kierunku miasta i Niemiec ruszy tędy strumień samochodów wyjeżdżających z tunelu? Mamy nadzieję że projektanci zachowają odpowiednie parametry. Nie powinno się zawężać, a raczej dążyć do poszerzenia tej głównej arterii na wyspie Uznam!